Ojciec z córką dryfowali na środku jeziora. Nagranie z nocnej akcji ratowniczej

Źródło:
CNN, Hillsborough County Sheriff's Office, Miami Herald

31-letni mężczyzna i jego 13-letnia córka wpadli do wody, gdy ich skuter zatonął na środku jeziora Thonotosassa na Florydzie. Po zapadnięciu ciemności dryfowali czekając na pomoc. Na udostępnionym przez biuro szeryfa nagraniu zarejestrowano zakończoną sukcesem akcję ratunkową.

Do zdarzenia doszło 15 kwietnia. 31-letni Christopher Snow i jego 13-letnia córka Alexis wyruszyli skuterem wodnym z Baker Creek Park w Thonotosassa ok. godziny 18:50 czasu miejscowego - przekazał lokalny portal Miami Herald, powołując się na biuro szeryfa hrabstwa Hillsborough. Partnerka Snowa, Carolyn Joyce, widząc, że jej bliscy długo nie wracają mimo zapadających ciemności, ok. 20:00 skontaktowała się z funkcjonariuszem biura szeryfa Kevinem Reichem, który odbywał w pobliżu rutynowy patrol.

Akcja ratownicza na jeziorze

Zaalarmowany funkcjonariusz wspólnie z mieszkańcami okolicy w ciemnościach rozpoczął poszukiwania na jeziorze Thonotosassa. Około 40 minut później udało im się namierzyć poszukiwanego ojca z córką. Dramatyczne kulisy akcji ratunkowej zarejestrowano na kamerze przypiętej do munduru Reicha. - O mój Boże, słyszę ich! Zwolnijcie, płyńcie wolniej! - krzyczała jedna z osób na nagraniu udostępnionym przez biuro szeryfa 17 kwietnia. - Nasz skuter wodny zatonął? - wołała w odpowiedzi do ratowników 13-letnia Alexis.

Dzień później szeryf Chad Chronister przekazał na Twitterze, że ojciec i córka spędzili w wodzie ponad godzinę po zatonięciu skutera. Jak stwierdzono, Snow i jego córka mogliby nie przeżyć, gdyby nie mieli na sobie kamizelek ratunkowych, które utrzymały ich na powierzchni do czasu przybycia ratunku. Władze nie poinformowały, jaka była przyczyna zatonięcia skutera.

ZOBACZ TEŻ: Wędkarz dostrzegł samochód zatopiony w jeziorze. W środku była żywa kobieta

Autorka/Autor:wac//mm

Źródło: CNN, Hillsborough County Sheriff's Office, Miami Herald