USA odwołują alarm

Aktualizacja:

Centrum Ostrzegawcze przed Tsunami na Hawajach odwołało w niedzielę alarm wydany dla obszaru Pacyfiku. Ostrzeżenie objęło 53 kraje i regiony. Ostrzeżenie wydano po trzęsieniu ziemi o sile 8,8 stopni w skali Richtera, które nawiedziło Chile.

Do odwołania alarmu doszło po tym, gdy fale tsunami, choć dochodzące do 120 cm, nie wyrządziły znacznych szkód ani na japońskim wybrzeżu, ani w Rosji. Japonia zmniejszyła poziom alarmu z powodu tsunami, zmniejszając go z "wielkiego" na "normalny". Wcześniej stan pogotowia odwołała też Rosja.

Japonia

Japońscy sejsmolodzy spodziewali się fal tsunami sięgających nawet 3 m. I choć przez kilka pierwszych godzin wydawało się, że prognozy te były sformułowane na wyrost, to z każdą godziną do Wysp Japońskich docierały coraz większe fale.

O godz. 7:49 polskiego czasu w wybrzeże uderzyła fala wysokości 1,2 m. 40 minut wcześniej dotarła tam mniejsza - 90-centymetrowa. Po raz pierwszy od 15 lat w Kraju Kwitnącej Wiśni wprowadzono "czerwony" poziom zagrożenia śmiercionośnymi falami.

W 2001 roku po trzęsieniu w pobliżu Chile o sile 8,4 w skali Richtera fale tsunami, które dotarły do Japonii, też były tylko 30-centymetrowe.

Hawaje

Przed północą czasu polskiego tsunami dotarło też do Hawajów. Jak informuje agencja Associated Press, pierwsze fale, które dotarły do wybrzeży archipelagu nie były zbyt groźne i wyglądały raczej jak silny przypływ. Władze Hawajów od wielu godzin prowadziły ewakuację ludności z najbardziej zagrożonych rejonów.

Wcześniej mieszkańcy przez kilka godzin robili robili w supermarketach zapasy wody pitnej, konserw i baterii. Przed stacjami benzynowymi ustawiały się długie kolejki samochodów. Międzynarodowy port lotniczy Hilo został zamknięty.

Antypody

Tsunami dotarło także do wybrzeży Australii. Podobnie jak na Hawajach, obeszło się dotąd bez większych szkód. Władze donosiły jedynie o nabrzeżnych podtopieniach na północy kraju. Mieszkańcy nisko położonych terenów zostali ewakuowani.

Sięgające 1,5 m fale tsunami uderzyły w brzegi Nowej Zelandii. Tam jednak również brak było doniesień o zniszczeniach.

Fale na Kamczatce

Tsunami po trzęsieniu w Chile dotarło nawet do rosyjskiej Kamczatki. Fale uderzające w półwysep sięgnęły 80 cm, ale nie wyrządziły poważnych szkód.

Alert na Polinezji Francuskiej

Alert ogłoszono też w sobotę na francuskiej Polinezji. Pierwszej fali spodziewano się tam w sobotę o 16.50 (polskiego czasu) na wyspach Gambier, dwie godziny później na Tahiti i o 20. na Bora Bora. Na razie brak doniesień o zniszczeniach w regionie, ale władze zdecydowały o ewakuacji lundności znad wybrzeży na wyżej położone tereny.

Nie ma informacji z Samoa

Na przyjście tsunami szykowano się też na wyspach Samoa. Władze zaapelowały do ludności, aby szukali schronienia przed wielką falą. Gubernator Samoa Amerykańskiej Aitofele Sunia wezwał wszystkich mieszkańców wybrzeża do udania się na wyżej położone tereny, a na Samoa policja wydała ogólnokrajowy alert, by rozpocząć ewakuowanie ludności z zagrożonych wybrzeży.

Wysokich fal spodziewano się też na Fidżi i Tonga. Władze ostrzegły, że tsunami może mieć nawet 2,3 metra.

CHILE, PERU, EKWADOR, KOLUMBIA, ANTARKTYKA, PANAMA, KOSTARYKA, NIKARAGUA, HONDURAS, GWATEMALA, POLINEZJA FRANCUSKA, MEKSYK, WYSPY COOKA, KIRIBATI, NOWA ZELANDIA, TONGA, SAMOA, FIDŻI, AUSTRALIA, HAWAJE, TUVALU, NOWA KALEDONIA, WYSPY SOLOMONA, WYSPY MARSHALLA, PAPUA NOWA GWINEA, ROSJA, INDONEZJA, JAPONIA, FILIPINY, CHINY TAJPEJ, PALAU, GUAM, YAP, KOSRAE Lista regionów zagrożonych tsunami

Odwołany alarm

Z Wysp Galapagos, położonych niecałe 1000 km od Ekwadoru, do którego należą, świadkowie informują, że w rejonie fale są niezwykle wysokie. Jednak rząd odwołał ostrzeżenie dla archipelagu. Prewencyjnie przeprowadzono ewakuację ludności z niskich wybrzeży.

Co to jest tsunami?

Tsunami powstaje głównie za sprawą podwodnych, wybuchu wulkanu bądź potężnych podwodnych osunięć ziemi.

Nie jest pojedynczą falą a serią fal, z których jedna jest najsilniejsza. Fale rozchodzą się pierścieniowo, a ich prędkość na otwartym morzu może sięgnąć nawet do 900 km/h.

Źródło: PAP, prh.noa.gov, tvn24.pl