Czterolatek chciał pomóc rodzicom wnieść paczkę do domu, ale został przygnieciony 40-kilogramowym pudłem. Chłopiec zaczął wołać o pomoc, na co błyskawicznie zareagował kurier.
Do zdarzenia doszło przy drzwiach jednego z domów w Oak Park w stanie Illinois w Stanach Zjednoczonych. Czteroletni Max chciał pomóc wnosząc do domu paczkę, ale okazała się za duża.
Ważące 40 kilogramów pudło przygniotło chłopca, który zaczął wołać o pomoc. Kurier usłyszał wołanie o pomoc i błyskawicznie zareagował. Przybiegł i podniósł paczkę, ratując dziecko.
- Jest pan aniołem! Po prostu przyleciał pan z pomocą - mówiła mama Maxa, zwracając się do pracownika firmy kurierskiej, który uratował jej dziecko.
Max opowiadał, że często to on przynosi paczki w domu, ale z tą nie mógł sobie poradzić. - Bałem się, że spadnę ze schodów - dodał.
Dzięki kurierowi chłopcu nic się nie stało.
Źródło: CNN