Były doradca Trumpa oskarżony. W tle ściśle tajne dokumenty

John Bolton
FBI przeszukało dom Johna Boltona
Źródło: Reuters
Były doradca prezydenta Donalda Trumpa do spraw bezpieczeństwa narodowego John Bolton został w czwartek postawiony w stan oskarżenia. Chodzi o zarzuty nielegalnego przechowywania i udostępniania poufnych informacji.

W akcie oskarżenia Johna Boltona stwierdzono, że były doradca Trumpa "nadużył" swojego stanowiska, dzieląc się ponad tysiącem stron dokumentów, które zawierały informacje o jego codziennych aktywnościach zawodowych. Dane miał udostępnić dwóm nieupoważnionym osobom, z którymi jest spokrewniony. Jak podaje Reuters - powołując się na źródła zaznajomione ze sprawą - są to jego żona i córka.

Zarzucono mu też nielegalne przechowywanie w swoim domu w Maryland dokumentów, zapisków i notatek związanych z bezpieczeństwem narodowym, w tym informacji zaklasyfikowanych jako ściśle tajne.

W składającym się z 18 punktów akcie oskarżenia napisano również, że tajne informacje zostały ujawnione, gdy agenci - podejrzewani o powiązania z irańskim reżimem - włamali się na konto poczty elektronicznej Boltona w 2021 roku i uzyskali dostęp do niejawnych danych. Prokuratorzy twierdzą, że przedstawiciel Boltona poinformował FBI, że jego e-maile zostały zhakowane, ale nie ujawnił, że udostępniał on tajne informacje za pośrednictwem konta, ani że hakerzy weszli już w posiadanie tych informacji.

Adwokat Boltona powiedział, że zarzuty pod adresem jego klienta związane są z tym, że udostępnił swojej najbliższej rodzinie osobiste pamiętniki. Zapewnił, że Bolton nie przechowywał ani nie udostępniał żadnych informacji w sposób nielegalny.

John Bolton
John Bolton
Źródło: Andrew Harrer/Bloomberg via Getty Images

W biurze Boltona znaleziono tajne dokumenty

W sierpniu, w ramach śledztwa wobec Boltona, przeszukano jego dom i biuro. Celem przeszukań było ustalenie, czy Bolton, który jest zagorzałym krytykiem Trumpa, nielegalnie posiadał lub udostępniał tajne informacje.

W czasie przeszukania biura Boltona skonfiskowano wiele dokumentów z oznaczeniem "niejawne", "poufne" i "tajne" - podała agencja AP. Część z nich miała dotyczyć broni masowego rażenia, państwowej "komunikacji strategicznej" i misji Stanów Zjednoczonych przy Organizacji Narodów Zjednoczonych.

AP zwracała uwagę, że śledztwo, które doprowadziło do sporządzenia aktu oskarżenia, trwało już za rządów byłego prezydenta Joe Bidena, ale sprawa będzie rozwijała się na tle szerszych obaw o to, że amerykański Departament Sprawiedliwości jest wykorzystywany jako broń do ścigania przeciwników politycznych prezydenta.

Bolton był trzecim doradcą Trumpa do spraw bezpieczeństwa narodowego, po burzliwych kadencjach Mike'a Flynna i H.R. McMastera. Pełnił tę funkcję od kwietnia 2018 roku do września 2019, kiedy złożył rezygnację. Jego współpraca z Trumpem skończyła się konfliktem.

Podczas pierwszej kadencji Trumpa administracja wytoczyła Boltonowi dwie sprawy, ponieważ prezydent oskarżył go o ujawnienie informacji poufnych w opublikowanych wspomnieniach.

OGLĄDAJ: TVN24 HD
pc

TVN24 HD
NA ŻYWO

pc
Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji
Czytaj także: