77-latek zastrzelony na parkingu. "Wygrał z rakiem, brał udział w wojnach, a zginął, próbując sprzedać buldoga"

Do zdarzenia doszło 7 lutego na parkingu przed restauracją typu fast food w miejscowości Bishopville. W rozmowie z lokalną telewizją WBTW Daniel Simon, szeryf hrabstwa Lee, przekazał, że 77-letni hodowca psów Lonnie Alford Ray umówił się tam za pośrednictwem internetu z człowiekiem, który miał kupić od niego szczeniaka rasy buldog francuski. Gdy Ray zjawił się na miejscu, podeszło do niego kilku uzbrojonych mężczyzn. Jak wyjaśnił Simon, napastnicy zaczęli ciągnąć smycz, na której prowadzony był buldog, i kilka razy strzelili do 77-latka. Mężczyzna zmarł na miejscu. Napastnicy zabrali ze sobą psa i uciekli.

Szeryf określił to morderstwo jako "bezduszne". - Rozmawiałem z jego rodziną. Ray w przeszłości wygrał walkę z rakiem. Był też w wojsku, walczył na wojnach, a życie stracił bezsensownie, próbując sprzedać buldoga francuskiego - powiedział Simon.

Dziennikarze "New York Times" dotarli z kolei do 77-letniego kolegi ofiary, który w momencie zdarzenia był wraz z nim na parkingu i znalazł się pod ostrzałem, jednak nie został ranny. Mężczyzna mówił, że Ray w młodości brał udział w wojnie w Wietnamie. Przeszedł również operację na otwartym sercu.

ZOBACZ TEŻ: "Śmierć nie jest twoim wrogiem". Ostatnie słowa straconego za zabicie swojej dziewczyny i trojga jej dzieci

Na początku 2021 roku skradzione zostały dwa buldogi francuskie należące do Lady Gagi. W trakcie napadu między napastnikami a mężczyzną prowadzącym psy na smyczy wywiązała się szarpanina. Jeden ze złodziei postrzelił opiekuna zwierząt w okolice klatki piersiowej. Ciężko ranny mężczyzna został pozostawiony na chodniku, jednak przeżył. Kilka dni później gwiazda odzyskała skradzione psy. Podejrzanych o udział w napadzie zatrzymano, pod koniec ubiegłego roku jeden z nich usłyszał wyrok.

Jak wyjaśnia BBC News, buldogi francuskie to rasa psów bardzo poszukiwana w USA. Zdrowe szczenięta są sprzedawane średnio za 2 tysiące dolarów (ok. 8 800 zł), a psy z wyjątkowo dobrym rodowodem mogą kosztować nawet 10 tysięcy (ok. 44 tys. zł).

ZOBACZ TEŻ: Zarzuty w sprawie zabójstwa 8-latki. "Została pobita przez babcię tak mocno, że zmarła"