Urodził się w Żarnowie pod Łodzią 15 września 1903 roku, a dziś żyje w Hajfie w Izraelu. Ocalały z Holokaustu Israel Krystal to ofcjalnie najstarszy żyjący mężczyzna na ziemi - poinformowali przedstawiciele księgi Rekordów Guinnessa, którzy wręczyli mu potwierdzający to certyfikat.
Israel Krystal urodził się w Żarnowie, który w 1903 r. był częścią ziem dawnego Królestwa Polskiego i wciąż jeszcze zwykłym miasteczkiem na zachodnich rubieżach Carstwa Rosyjskiego.
Dwa życia
Matkę stracił w wieku siedmiu lat. Gdy wybuchła I wojna światowa, jego ojca siłą wcielono do rosyjskiej armii, udało mu się jednak przeżyć. W 1918 r. wrócił do domu. W II Rzeczpospolitej Israel Krystal przeprowadził się do Łodzi. Wziął ślub, urodziła mu się dwójka dzieci, a on sam stworzył dobrze prosperującą fabrykę słodyczy.
Gdy wybuchła II wojna światowa, jego dzieci zmarły w stworzonym przez Niemców łódzkim getcie jeszcze przed jego likwidacją. On sam i jego żona zostali wysłani transportem do obozu w Auschwitz. Tam jego żona została zamordowana. On przeżył. Po wojnie wrócił do Łodzi i znów otworzył swoją fabrykę. W 1947 r. wziął ślub po raz drugi. Jednak wkrótce z żoną i swoim nowo narodzonym synkiem wyjechał do Izraela. Osiedlili się w Hajfie, w której Krystal mieszka do dziś.
I tam, po przyjeździe, zrobił to, co umiał najlepiej - otworzył własny interes i zaczął produkować słodycze.
Jego córka - Szula Kuperstoch - w krótkim wywiadzie dla dziennika "Jerusalem Post" powiedziała, że ojciec jest pogodny i zawsze taki był. Israel Krystal uważa, że przeżył Holokaust, bo "taka była wola Boga". Jego ulubione powiedzenie to: "wszystko z umiarem".
Autor: adso\mtom / Źródło: Jerusalem Post
Źródło zdjęcia głównego: EPA/ABIR SULTAN FILE