Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko polecił we wtorek resortowi spraw zagranicznych swego kraju przygotowanie dokumentów, aby wypowiedzieć zawarty w 1997 roku traktat o przyjaźni z Federacją Rosyjską.
- Jesteśmy dziś wystarczająco przygotowani do kolejnego kroku: wstrzymania działania traktatu o przyjaźni, współpracy i partnerstwie między Ukrainą a Federacją Rosyjską, który z winy Moskwy już dawno stał się anachroniczny – oświadczył Poroszenko na naradzie z ukraińskimi ambasadorami.
- Już w najbliższym czasie oczekuję od Ministerstwa Spraw Zagranicznych na komplet dokumentów, koniecznych do rozpoczęcia realizacji tego procesu – powiedział prezydent Ukrainy.
Traktat o przyjaźni między Ukrainą a Federacją Rosyjską został podpisany w 1997 roku, a wszedł w życie 1 kwietnia 1999 roku. Zawarty został na 10 lat. Jego działanie przedłuża się automatycznie na kolejne 10-letnie okresy, jeżeli żadna ze stron nie wyrazi woli rozwiązania umowy co najmniej na sześć miesięcy przed upływem kolejnego dziesięcioletniego okresu.
Traktat zawiera zasadę partnerstwa strategicznego, uznanie nienaruszalności istniejących granic, poszanowanie integralności terytorialnej i wzajemne zobowiązanie do niewykorzystywania swojego terytorium kosztem bezpieczeństwa drugiej strony.
Ukraina oddala się od WNP
Tymczasem wcześniej we wtorek sekretarz wykonawczy WNP Siergiej Lebiediew poinformował, że Ukraina zamknęła swoje przedstawicielstwo we Wspólnocie Niepodległych Państw. Prezydent Poroszenko podpisał dekret o odwołaniu przedstawicieli Ukrainy z WNP w maju.
- Z ubolewaniem konstatujemy, że w sierpniu zostało zamknięte przedstawicielstwo Ukrainy w organach statutowych WNP – powiedział Lebiediew, cytowany przez agencję Interfax-Zapad.
Dodał jednocześnie, że WNP utrzymuje kontakty z Kijowem przez ambasadę ukraińską na Białorusi. Poinformował też, że Ukraina formalnie nie opuściła jeszcze tej organizacji. - Ukraina nie wyszła ze składu Wspólnoty i faktycznie pozostaje jej uczestniczką, dlatego przesyłamy jej wszystkie dokumenty i zaproszenia (do udziału w pracach WNP – red.) – powiedział Lebiediew.
Jak wyjaśnił, Ukrainie przekazano zaproszenie na posiedzenie rady szefów rządów WNP w listopadzie w Astanie.
"Idziemy w kierunku Europy"
Informując w maju o odwołaniu przedstawicieli jego kraju z organów Wspólnoty Niepodległych Państw, Poroszenko mówił, że Ukraina uważa swą obecność w tym ciele za zbędną. - Nie mamy tam nic do roboty, gdyż idziemy w kierunku Europy. Nasza przyszłość jest w Europie – oświadczył wówczas.
Ukraina była jednym z założycieli WNP i sygnatariuszką aktu jej powołania, podpisanego w 1991 roku wraz z Federacją Rosyjską i Białorusią. Władze w Kijowie nie podpisały jednak statutu Wspólnoty w 1993 roku. W 2014 roku, w wyniku agresji Rosji, Ukraina ograniczyła działalność w WNP do minimum.
Autor: mm/adso / Źródło: PAP