Najgwałtowniejsza zima od dekad. "Zawsze marzyłem, żeby zobaczyć śnieg"

Opady śniegu w Australii
Opady śniegu w Australii
Źródło: Reuters
Opady śniegu sparaliżowały południowo-wschodnią Australię. Jak przekazały lokalne media, niektóre miejscowości zostały całkowicie odcięte od świata, a dla podróżujących przez nie osób zabrakło miejsc noclegowych. Dla wielu osób była to pierwsza okazja do zobaczenia tak dużej ilości śniegu.

Mieszkańców stanu Nowa Południowa Walia w sobotni poranek zaskoczyły gwałtowne zjawiska pogodowe, w tym śnieg, silne opady deszczu oraz podtopienia.

Według państwowej stacji telewizyjnej ABC w niektórych częściach regionu spadła najgrubsza warstwa śniegu od 20 lat, a gazeta Sydney Morning Herald podała, że w sąsiednim stanie Queensland biały puch pojawił się po raz pierwszy od dekady.

W pubie bez prądu

Trudne warunki atmosferyczne spowodowały paraliż komunikacyjny w niektórych miejscowościach. Jak podały stanowe służby, przyjęto około 100 zgłoszeń o samochodach, które utknęły w śniegu. Lokalnie doszło do przerw w dostawach prądu.

Miejscami śnieg padał tak obficie, że konieczne było zamknięcie dróg. W miejscowości Uralla uwięzionych zostało tak wielu kierowców, że zabrakło miejsc noclegowych. Mieszkańcy miasta zorganizowali się, aby przyjąć ludzi w domach oraz w lokalnych pubach. Sytuację utrudniał fakt, że w mieście nie było prądu i usług telekomunikacyjnych.

- Mamy frytkownicę na gaz, dlatego przygotowaliśmy frytki i kotlety - opowiadał właściciel jednego z pubów. - Mamy trzy duże kominki, więc je rozpaliliśmy i rozstawiliśmy wokół mnóstwo świec.

"Surrealistyczne przeżycie"

Dla wielu osób była to pierwsza okazja w życiu, by zobaczyć tak dużo śniegu na własne oczy. Niektórzy w tym celu specjalnie przyjechali do Nowej Południowej Walii.

- To naprawdę surrealistyczne przeżycie - opowiadał w rozmowie z agencją Reuters jeden z mieszkańców stanu Queensland. - Zawsze marzyłem, żeby zobaczyć śnieg. Nigdy wcześniej w życiu go nie widziałem, to dla mnie niesamowite doświadczenie.

Według prognoz, w sobotę w niektórych regionach miało spaść około 50 centymetrów śniegu, a w innych spodziewano się ponad 100 litrów deszczu na metr kwadratowy. W niedzielę warunki pogodowe uległy poprawie.

Czytaj także: