Wioski Hatne pod Kijowem i Jakowliwka w pobliżu Charkowa zostały ostrzelane z rosyjskich samolotów. Są ofiary śmiertelne, wiele domów zostało zniszczonych.
"Hatne. Potężny nalot. Domy zostały znacznie zniszczone" - poinformowała w czwartek po południu policja obwodu kijowskiego. W wyniku ataku zginęła jedna osoba.
Wioska Hatne, licząca ponad trzy tysiące mieszkańców, jest położona niecałe 20 kilometrów od centrum Kijowa.
"Działania wojenne agresora są sprzeczne z normami międzynarodowego prawa humanitarnego" - podała ukraińska prokuratura, która wszczęła dochodzenie w sprawie ostrzału wsi.
W czwartek po południu państwowa służba do spraw sytuacji nadzwyczajnych Ukrainy poinformowała także o ostrzelanej wiosce pod Charkowem.
"Wróg tak bardzo boi się zwykłych ukraińskich chłopów, że zaczął cynicznie niszczyć całe wsie. 2 marca o godzinie 22.57 rosyjskie samoloty zaatakowały wieś Jakowliwka w obwodzie charkowskim. Bomby zniszczyły co najmniej 30 domów, a także samochody i budynki gospodarcze" - podano w komunikacie.
Służba przekazała, że w wyniku nalotów zginęły trzy osoby, a siedem zostało rannych. Dziesięć osób zostało uratowanych z gruzów.
Ukraińskie media relacjonują, że w pobliżu obydwu ostrzelanych wiosek nie ma obiektów wojskowych.
OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Państwowa służba ds. sytuacji nadzwyczajnej Ukrainy