Na Ukrainie zakończyło się w niedzielę wieczorem głosowanie w drugiej turze wyborów merów miast. Z pierwszych sondaży exit poll wynika, że w Kijowie zwyciężył dotychczasowy mer i znany bokser Witalij Kliczko. Lokale wyborcze zamknięto o 19 czasu polskiego.
Według badania przeprowadzonego przed lokalami przez Kijowski Międzynarodowy Instytut Socjologii na Kliczkę głosowało 65 proc. respondentów, zaś jego konkurenta, deputowanego do parlamentu Borysława Berezę, poparło 35 proc.
Komitet Wyborców Ukrainy, organizacja monitorująca wybory, oświadczył, że frekwencja w wyborach w Kijowie wyniosła 28 proc.
We Lwowie zwycięstwo odniósł urzędujący mer i przywódca parlamentarnej partii Samopomoc Andrij Sadowy, który uzyskał prawie 62 proc. głosów. Jego kontrkandydat Rusłan Koszułyński z nacjonalistycznej partii Swoboda dostał 36,8 proc.
W Dniepropietrowsku wybory mera wygrał Borys Fiłatow z partii Ukrop, finansowanej przez oligarchę Ihora Kołomojskiego. Poparło go 62 proc. wyborców. Na jego przeciwnika Ołeksandra Wiłkuła z Bloku Opozycyjnego, który wywodzi się z Partii Regionów b. prezydenta Wiktora Janukowycza, głosowało 38 proc.
W niedzielnych wyborach merów startowali kandydaci, którzy w pierwszej turze, przeprowadzonej 25 października, nie uzyskali ponad połowy głosów. Wybory odbyły się w 29 miastach. Oficjalne wyniki głosowania mają być znane do 20 listopada.