"Dzięki działaniom naszych żołnierzy doszło do pożaru okrętu zaopatrzenia Wsiewołod Bobrow. Jednego z najnowszych we flocie rosyjskiej. Mówią, że okręt 'przemieszcza się' do Sewastopola. Informacja wymaga potwierdzenia" - napisał na kanale Telegram Serhij Bratczuk, rzecznik administracji obwodu odeskiego.
Rzecznik ostrzegł, że wojska rosyjskie chcą uczynić z Wyspy Węży swój przyczółek tworząc w ten sposób jeszcze większe zagrożenie dla Odessy i obwodu odeskiego.
Czytaj też: Rosyjski śmigłowiec zestrzelony nad Wyspą Węży. Ukraińcy pokazali nagranie
Relacja tvn24.pl: ATAK ROSJI NA UKRAINĘ
Wcześniej w czwartek media ukraińskie podały, że jednostka zaopatrzeniowa, na której wybuchł pożar, to okręt wsparcia logistycznego projektu 23120 - Wsiewołod Bobrow bądź Elbrus. Jednostki projektu 23120 służą do przechowywania i transportu ładunków, słodkiej wody i amunicji, dostarczania zaopatrzenia dla innych okrętów na otwartym morzu i w portach, również w warunkach arktycznych. Mogą też wykonywać misje ratownicze.
Wsiewołod Bobrow, według ustaleń ukraińskiego portalu blackseanews.net, został trafiony ukraińskimi pociskami Neptun. Okręt miał dostarczyć na Wyspę Węży, okupowanej przez wojska rosyjskie, nowe uzbrojenie, w tym systemy rakiet przeciwlotniczych.
W kwietniu ukraińskie siły zbrojne trafiły dwoma pociskami Neptun rosyjski krążownik Moskwa. Okręt zatonął na Morzu Czarnym w czasie holowania do portu w Sewastopolu.
Autorka/Autor: tas/ tam
Źródło: PAP, UNIAN, blackseanews.net
Źródło zdjęcia głównego: mil.ru