W ciągu ostatniej doby na froncie doszło do 207 starć bojowych - poinformował w piątek rano sztab generalny ukraińskich sił zbrojnych. Na odcinku pokrowskim siły rosyjskie przypuściły ponad 60 ataków. W mieście Kurachowe - jak relacjonował ukraiński dziennikarz wojskowy Bohdan Myrosznykow - "linia frontu przebiega między piętrami budynków".
W piątkowym sprawozdaniu sztabu generalnego ukraińskich sił zbrojnych podano, że sytuacja w strefie walk się zaostrza. W ciągu ostatniej doby na froncie doszło do 207 starć bojowych, na odcinku pokrowskim siły rosyjskie przypuściły ponad 60 ataków, na kierunku kurachowskim okupanci próbowali przedrzeć się przez ukraińskie linie obronne co najmniej 43 razy - przekazał sztab.
Walki toczą się także w samym mieście Kurachowe, uznawanym za ważny węzeł logistyczny armii ukraińskiej w obwodzie donieckim. Jak wynika z relacji ukraińskiego dziennikarza wojskowego Bohdana Myrosznykowa, "linia frontu w tym miejscu przebiega między piętrami budynków". "Walki toczą się o każdy wieżowiec. Są budynki, gdzie nasi żołnierze są na jednym piętrze, a Rosjanie - na drugim" - napisał na Telegramie Myrosznykow.
Przed wojną w mieście Kurachowe mieszkało 20 tysięcy ludzi. Jest ono kolejnym punktem na mapie postępującej ofensywy sił rosyjskich w Donbasie.
Straty Rosjan
Sztab generalny w Kijowie w piątkowym sprawozdaniu podał również, że w ciągu ostatniej doby armia rosyjska straciła na froncie 2030 żołnierzy. Sztab nie sprecyzował, ilu z nich zginęło, a ilu zostało rannych.
Wcześniej rzecznik Zgrupowania Operacyjno-Strategicznego Chortyca Nazar Wołoszyn przekazał dziennikarzom, że prawie 80-85 procent dziennych strat żołnierzy wroga ma miejsce na kierunku kurachiwskim, gdzie trwa ofensywa Rosjan.
Od początku inwazji zbrojnej w lutym 2022 roku łączne straty armii rosyjskiej sięgnęły 738 660 żołnierzy - wynika ze sprawozdania ukraińskiego dowództwa.
Źródło: NV, Ukraińska Prawda, ZN, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Sztab generalny ukraińskich sił zbrojnych/Facebook