Rosjanie rozmieścili iskandery w obwodzie brzeskim na Białorusi. Rośnie ryzyko ataków rakietowych i lotniczych z tego terenu - przekazał we wtorek rano sztab generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.
Sztab generalny Sił Zbrojnych Ukrainy we wtorkowym komunikacie o sytuacji na froncie poinformował, że "rośnie zagrożenie atakami rakietowymi i atakami z powietrza" przeprowadzanymi z terytorium Białorusi. Jak przekazał sztab, Rosjanie rozmieścili dywizjon pocisków Iskander-M około 50 kilometrów od granicy z Ukrainą, w obwodzie brzeskim.
"Wróg kontynuuje stosowanie taktyki terroru wobec ukraińskiej ludności cywilnej"
Ukraiński sztab poinformował też o sytuacji na wschodzie kraju. Rosjanie - czytamy - koncentrują się na operacji ofensywnej, by otoczyć Lisiczańsk i Siewierodonieck i wyjść na administracyjną granicę obwodu ługańskiego na wschodzie kraju. Minionej doby siły ukraińskie na kierunku donieckim i ługańskim odparły 16 rosyjskich ataków i zniszczyły między innymi osiem czołgów przeciwnika.
"Wróg kontynuuje stosowanie taktyki terroru wobec ukraińskiej ludności cywilnej na zajętych terytoriach, pogarsza się socjalno-ekonomiczna sytuacja na południu i wschodzie Ukrainy" - dodał sztab.
Źródło: PAP