Ukraina. Najważniejsze wydarzenia ostatnich godzin

> Rosyjskie wojska ostrzelały przy pomocy pocisku balistycznego Iskander miasto Perwomajski w obwodzie charkowskim na północnym wschodzie Ukrainy. Rannych zostało kilkadziesiąt osób - powiadomił szef regionalnych władz Ołeh Syniehubow.

> Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poinformował, że ostrzegł prezydenta Francji Emmanuela Macrona przed "niebezpiecznymi prowokacjami", do których, według niego, Rosja przygotowuje się w Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej.

> Ukraińska armia poinformowała o zniszczeniu rosyjskiego magazynu wojskowego w okupowanej Makiejewce w pobliżu Doniecka. Wcześniej media podały, że w obydwu tych miastach było słychać kilka eksplozji.

> Na odcinku bachmuckim na wschodzie Ukrainy siły rosyjskie coraz częściej używają przeciwko wojsku ukraińskiemu broni chemicznej - poinformował przedstawiciel armii ukraińskiej Ołeksij Dmytraszkiwski, cytowany przez portal RBK-Ukraina.

> Rosyjscy śledczy zmienili zdanie i oddali Jewgienijowi Prigożynowi, szefowi najemniczej rosyjskiej Grupy Wagnera, 10 miliardów rubli (ponad 100 mln dolarów) - napisał petersburski portal Fontanka. Pieniądze zostały skonfiskowane podczas próby buntu zbrojnego przeciwko resortowi obrony.

> Rosjanie twierdzą, że ukraińskie drony zaatakowały Moskwę i jej okolice. Uderzenie miało zostać odparte, a pięć dronów przechwycono. Nie odnotowano żadnych ofiar ani szkód. We wczesnych godzinach porannych na pewien czas zawieszono działanie moskiewskiego lotniska Wnukowo. Kijów nie odniósł się do oskarżeń Kremla.

> Rosyjskie media informowały w ostatnim czasie, że przy wjeździe na most Krymski, łączący zaanektowany półwysep z kontynentalną częścią Rosji, tworzą się wielokilometrowe korki. We wtorek prezydent Władimir Putin odbył naradę z urzędnikami, którzy zaproponowali "alternatywne rozwiązania".