Około 60 rodzin straciło dach nad głową po rosyjskim ostrzale Lwowa – poinformował mer tego miasta Andrij Sadowy. Zapowiedział odbudowanie zniszczonego w ataku zabytkowego budynku.
- Przez rosyjski ostrzał Lwowa dach nad głową straciło około 60 rodzin - poinformował w piątek mer tego miasta na zachodzie Ukrainy Andrij Sadowy. - Odbudujemy zniszczony zabytkowy budynek. Ale to nie będzie jutro - podkreślił mer.
Zaznaczył, że osoby poszkodowane otrzymają wsparcie od miasta w znalezieniu zakwaterowania. Sadowy poinformował też, że Ukraiński Uniwersytet Katolicki ogłosił zbiórkę pomocową dla poszkodowanych w ataku. Uczelnia wpłaciła na ten cel milion hrywien.
Rosyjski ostrzał Lwowa
W wyniku rosyjskiego ataku pociskami manewrującymi typu Kalibr na Lwów w nocy z 5 na 6 czerwca zginęło 10 osób, a ponad 40 zostało rannych.
Jak powiedziała pracownica Narodowego Instytutu Dziedzictwa Aleksandra Brodowska, rakieta zniszczyła zabytkową kamienicę we Lwowie zaprojektowaną w 1925 r. przez architekta Michała Rybę. Była przykładem polskiego dziedzictwa kulturowego i lwowskiego modernizmu w architekturze.
- Według informacji ze Lwowa budynek jest częściowo zniszczony. Konieczna jest ekspertyza rzeczoznawców, którzy ocenią, czy będzie on się kwalifikował do odbudowy i ponownego zasiedlenia - wskazała.
Źródło: PAP