Ukraina liczy na utrzymanie sankcji. Mimo Brexitu


Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko wyraził nadzieję, że Wielka Brytania pozostanie w zjednoczonej Europie. I że wprowadzanie unijnych sankcji wobec Rosji będzie kontynuowane.

"Wierzę, że mimo wyników referendum, Wielka Brytania pozostanie w zjednoczonej Europie i będzie bronić wspólnych wartości europejskich" – napisał na swoim portalu na Facebooku Petro Poroszenko, odnosząc się do wyników referendum w Wielkiej Brytanii.

Prezydent Ukrainy stwierdził, że obecnie "pilnym wyzwaniem dla Unii Europejskiej jest znalezienie drogi do serc eurosceptyków, by nie dać żadnej szansy dla przeciwników projektu integracji europejskiej, a także ich hojnych sponsorów".

Jednocześnie szef państwa ukraińskiego wyraził nadzieję, że wprowadzanie sankcji wobec Rosji - jako kraju agresora – będzie kontynuowane.

Rola Ukrainy

Premier Ukrainy Wołodymyr Hroisman oświadczył z kolei, że "akceptuje i szanuje wyniki referendum w Wielkiej Brytanii". Podkreślił przy tym, że "dzisiejszy dzień nie jest najlepszy dla zjednoczonej Europy".

Szef ukraińskiego rządu wyraził także przekonanie, że jedność narodów europejskich zostanie zachowana.

Zdaniem ministra spraw zagranicznych Ukrainy Pawła Klimkina, Ukraina będzie odgrywać ważną rolę w przyszłości Europy. "Teraz Europa musi pokonać istotne obecne i przyszłe wyzwania. I w tym widzę ważną rolę Ukrainy" - napisał na Twitterze szef ukraińskiej dyplomacji.

W czwartkowym referendum 51,9 proc. Brytyjczyków opowiedziało się za wyjściem kraju Unii Europejskiej. Za pozostaniem we Wspólnocie zagłosowało 48,1 proc. wyborców.

Autor: tas/ja / Źródło: Ukraińska Prawda

Raporty: