Spod gruzów ostrzelanego w nocy z soboty na niedzielę przez Rosjan hotelu w Kramatorsku wydobyto ciało Brytyjczyka. Był członkiem obecnego tam sześcioosobowego zespołu Reutersa. Agencja potwierdziła, że ofiara to 38-letni Ryan Evans, który doradzał dziennikarzom w sprawach bezpieczeństwa.
"Ratownicy znaleźli pod gruzami ciało zmarłego" - poinformował mer Kramatorska Ołeksandr Honczarenko. Ukraińska policja podała, że zmarły to 40-letni obywatel Wielkiej Brytanii, pracownik zagranicznych mediów.
Agencja Reuters zidentyfikowała zmarłego jako Ryana Evansa, brytyjskiego obywatela, który został przydzielony do zespołu relacjonującego wojnę na Ukrainie. Evans pracował w agencji jako doradca do spraw bezpieczeństwa.
"Evans, były brytyjski żołnierz, współpracował z Reutersem od 2022 roku i doradzał dziennikarzom w zakresie bezpieczeństwa na całym świecie, w tym na Ukrainie, w Izraelu i podczas igrzysk olimpijskich w Paryżu. Miał 38 lat" - przekazał Reuters.
W niedzielę rano szef władz obwodowych Wadym Fiłaszkin podał, że czterech członków ekipy Reutersa zostało rannych w rosyjskim ataku na hotel w Kramatorsku. Według Fiłaszkina ranni pochodzili z Łotwy, Ukrainy, Stanów Zjednoczonych i Niemiec.
Reuters podawał w oświadczeniu, że w hotelu Sapphire w Kramatorsku zatrzymała się sześcioosobowa ekipa dziennikarzy agencji.
CZYTAJ TEŻ: "Iskander tuż obok. Trochę pocięło mi tatuaż". Polska wolontariuszka ranna w rosyjskim ataku
Źródło: PAP, Reuters, BBC
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA/NATIONAL POLICE OF UKRAINE HANDOUT