W nocy z wtorku na środę wojsko rosyjskie przypuściło atak powietrzny na Kijów. Nie żyje dwóch mężczyzn a trzy kolejne osoby zostały ranne. Według lokalnych władz kolejny atak Rosjan na stolicę Ukrainy był największym od wiosny.
"Nocny atak powietrzny na Kijów był największym atakiem Rosji na stolicę Ukrainy od wiosny. Siły obrony powietrznej zestrzeliły ponad 20 wrogich celów" – przekazał w środę rano szef Kijowskiej Miejskiej Administracji Wojskowej Serhij Popko.
ZOBACZ TEŻ: Atak na Ukrainę. Relacja na żywo w tvn24.pl
"Wróg dokonał zmasowanego, kombinowanego ataku, z wykorzystaniem dronów i rakiet. Najpierw raszyści (pogardliwe określenie Rosjan - red.) zastosowali drony uderzeniowe (według wstępnych ustaleń Shahed). Kilka grup dronów leciało na Kijów z różnych kierunków. Niedługo po tym na stolicę poleciały rakiety, odpalone z samolotów lotnictwa strategicznego Tu-95MS" – dodał Popko we wpisie na kanale Telegram.
Zginęli młodzi ochroniarze, ranna 24-latka
Portal telewizji Suspilne relacjonował, że alarm przeciwlotniczy w stolicy został ogłoszony po godz. 2. 29 (godz. 3.29 w Polsce). "Już o piątej rano doszło do serii potężnych eksplozji" - dodał. Fragmenty zestrzelonych celów rosyjskich (Suspilne nie precyzuje - dronów czy rakiet - red.) trafiły w lokal handlowy w dzielnicy darnyckiej, gdzie doszło do pożaru. Pociski spadły także w czterech miejscach w rejonie szewczenkiwskim.
W wyniku ataku zginęło dwóch mężczyzn w wieku 26 i 36 lat. Byli to ochroniarze przedsiębiorstwa, gdzie spadły fragmenty zestrzelonych (dronów lub rakiet). Ranne zostały trzy osoby - przekazał portal Suspilne.
Niemal wszystkie cele zniszczone
Wcześniej mer Kijowa Witalij Kliczko poinformował, że w wyniku rosyjskiego ataku zginęły co najmniej dwie osoby. Dwie kolejne zostały ranne. W mieście trwa gaszenie pożarów, wywołanych przez spadające odłamki zestrzelonych pocisków.
Informacje o wybuchach po nocnym ataku nadeszły także z Odessy na południu Ukrainy. Miejscowe władze doniosły, że miasto ostrzeliwane było pociskami Kalibr z rosyjskich okrętów na Morzu Czarnym.
Ostrzelany został także obwód żytomierski. Lokalne władze relacjonowały, że fragmenty zestrzelonego drona spadły na tor kolejowy.
Dowódca ukraińskich sil zbrojnych gen. Wałerij Załużny poinformował, że ostatniej nocy ukraińska obrona przeciwlotnicza zniszczyła wszystkie 28 rakiet manewrujących wystrzelonych przez siły rosyjskie oraz 15 z 16 dronów.
Źródło: PAP, Suspilne, tsn.ua