Rosyjska inwazja na Ukrainę trwa od 222 dni. Ukraińskie wojsko wyzwoliło dwie kolejne, małe miejscowości w obwodzie chersońskim - Archangielskie i Myrolubiwkę. - Odbicie Łymanu jest kolejnym dowodem na to, że Ukraina wygra tę wojnę militarnie. Rosja nie ma szans na utrzymanie okupowanych terenów pod swoją kontrolą na dłuższą metę - powiedział w niedzielę ustępujący ambasador Ukrainy w Niemczech Andrij Melnyk. Oto najważniejsze wydarzenia ostatnich godzin.
> Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział w niedzielę w wieczornym przemówieniu wideo, że siły ukraińskie wyzwoliły dwie małe miejscowości w obwodzie chersońskim - Archangielskie i Myrolubiwkę. To jeden z obwodów, w których Kreml przeprowadził pseudoreferenda akcesyjne. Zełenski wspomniał o obu miejscowościach, dziękując przy tym poszczególnym jednostkom sił ukraińskich za poświęcenie na froncie.
> Minister obrony Stanów Zjednoczonych Lloyd Austin powiedział w niedzielę w wywiadzie dla CNN, że siły zbrojne Ukrainy robią postępy w rejonie Chersonia, co oznacza swoistą "zmianę dynamiki" działań bojowych sił ukraińskich przeciwko rosyjskiej armii. - To, co teraz widzimy, to w pewnym sensie zmiana dynamiki wojny - skomentował sukcesy Ukraińców szef Pentagonu.
> - Wyzwolenie Łymanu jest - po udanej kontrofensywie charkowskiej - kolejnym dowodem na to, że Ukraina wygra tę wojnę militarnie. Rosja nie ma szans na utrzymanie okupowanych terenów pod swoją kontrolą na dłuższą metę - powiedział w niedzielę w wywiadzie dla portalu RND ustępujący ambasador Ukrainy w Niemczech Andrij Melnyk.
> Problemy bezpieczeństwa i konsekwencje agresywnej wojny Rosji przeciwko Ukrainie, a także tworzenie europejskiej wspólnoty politycznej będą głównymi tematami nieformalnego szczytu Unii Europejskiej, który odbędzie się w Pradze w dniach 6-7 października.
> Mychajło Dianow, żołnierz ukraińskiej piechoty morskiej, który brał udział w obronie Mariupola i zakładów Azowstal, a potem trafił do rosyjskiej niewoli, przyznał w rozmowie ze Sky News, że Rosjanie "traktowali pojmanych jak zwierzęta".
> Stany Zjednoczone i ich sojusznicy zniszczyliby rosyjskie wojska i sprzęt w Ukrainie oraz zatopiłyby flotę czarnomorską, gdyby Władimir Putin użył broni jądrowej - ostrzegł w niedzielę były dyrektor CIA i emerytowany generał armii David Petraeus.
> Rosyjski resort obrony i dowódcy odpowiedzialni za zgrupowanie znaleźli się w ogniu krytyki po tym, jak ukraińskie wojsko odbiło Łyman. Wśród krytyków są przywódca Czeczenii, szef najemniczej Grupy Wagnera i kilku blogerów wojskowych. - Jak oceniają komentatorzy, "siłowicy zaczynają się gryźć między sobą".
Źródło: tvn24.pl, PAP