Tusk już nadaje z Brukseli. "Przybyłem, zobaczyłem… i się okaże"

[object Object]
Donald Tusk już przeprowadził się do BrukseliRada Europejska
wideo 2/23

"Przybyłem, zobaczyłem… i się okaże" - napisał na Twitterze Donald Tusk, parafrazując słowa Juliusza Cezara. W poniedziałek były polski premier obejmie funkcję przewodniczącego Rady Europejskiej.

"Przybyłem, zobaczyłem… i się okaże. Brukselo, oto jestem" - napisał na Twitterze Donald Tusk.

Polski premier częściowo sparafrazował słowa Juliusza Cezara (veni, vidi, vici), który w ten sposób poinformował senat o swoim zwycięstwie w bitwie pod Zelą.

To nie pierwszy wpis Donalda Tuska po angielsku na Twitterze. Wcześniej jeszcze jako premier zamieszczał wpisy w tym języku. Tuskowi zdarzało się także pisać na portalach społecznościowych m.in. po ukraińsku.

W piątek jednak Rada Europejska opublikowała film, w którym były szef polskiego rządu po raz pierwszy udziela dłuższego wywiadu w języku angielskim.

Cała rozmowa z Donaldem Tuskiem
Cała rozmowa z Donaldem TuskiemRada Europejska

Bez fajerwerków

Donald Tusk przejmuje w poniedziałek funkcję szefa Rady Europejskiej, skupiającej przywódców państw UE. Odbędzie się to bez kamer i blasku jupiterów. Zaplanowano jedynie krótką, skromną uroczystość dla pracowników tej instytucji.

Oficjalnie przekazanie pałeczki przez ustępującego po pięciu latach przewodniczącego Rady Europejskiej Belga Hermana Van Rompuya nastąpi 1 grudnia o godz. 11. Skromna ceremonia będzie dla Van Rompuya okazją, by podziękować współpracownikom, którzy zarazem będą mogli poznać nowego szefa. Na uroczystość nie zaproszono mediów, których zresztą zespół Tuska unikał w tygodniach poprzedzających objęcie przez byłego premiera nowej funkcji w UE.

Szef RE

Ze względów bezpieczeństwa tajemnicą jest to, gdzie w Brukseli zamieszka nowy szef Rady Europejskiej. Z pogłosek rozpowszechnianych przez dyplomatów wynika, że zdecydował się na wynajęcie nie domu, ale apartamentu poza centrum miasta i dzielnicą unijnych instytucji. Na ten cel przysługuje mu ryczałt z unijnej kasy w wysokości 3,8 tys. euro.

Tusk będzie zarabiał mniej więcej tyle, co szef Komisji Europejskiej, czyli około 25 tys. euro miesięcznie. Od tej niemałej pensji będzie jednak musiał zapłacić podatki, które progresywnie wynoszą od 8 proc. do 45 proc. uposażenia. Za każdy rok pracy będzie też nabywał ok. 4,25 proc. uposażenia emerytalnego.

Przewodniczącemu Rady Europejskiej przysługuje też dodatek reprezentacyjny w wysokości ok. 1400 euro, dodatek rodzinny na utrzymanie gospodarstwa domowego (2 proc. pensji plus 170,5 euro), a także jednorazowe dodatki przesiedleńcze: 50 tys. euro na początek oraz 25 tys. na zakończenie urzędowania.

Autor: pk//plw/kwoj / Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: European People's Party

Tagi:
Raporty: