Tureckie lotnictwo poderwało w niedzielę w powietrze sześć swoich samolotów F-16 w odpowiedzi na zbliżanie się do swojej granicy syryjskich śmigłowców - poinformował w poniedziałek Reuters.
Jak podała agencja Reutera, w sumie w powietrze wzniosło się sześć myśliwców F-16, jednak nie doszło do naruszenia przestrzeni powietrznej Turcji.
Samoloty wystartowały z bazy sił lotniczych Incirlik na południu kraju.
Niespokojnie nad granicą To nie pierwszy taki przypadek. Także w sobotę Ankara poderwała swoje samoloty bojowe w odpowiedzi na przygraniczne ruchy syryjskiego reżimu.
Wtedy także nie doszło ani do walk ani do naruszenia tureckiej przestrzeni powietrznej.
Napięta sytuacja Sytuacja między Turcją i Syrią jest bardzo napięta od czasu zestrzelenia przez Damaszek należącego do Ankary samolotu F-4 Phantom przed dwoma tygodniami. Po tym wydarzeniu Damaszek został potępiony przez społeczność międzynarodową. Nie doszło jednak w związku z tym incydentem do eskalacji konfliktu pomiędzy dwoma krajami.
Autor: jak//gak/k / Źródło: Reuters
Źródło zdjęcia głównego: tureckie siły powietrzne