Turecka policja zatrzymała Belga pochodzenia marokańskiego pod zarzutem pomocy zamachowcom w atakach terrorystycznych w Paryżu 13 listopada, w których zginęło 129 osób - poinformowała w sobotę agencja Dogan.
26-letni Ahmet Dahmani został zatrzymany w luksusowym hotelu w kurorcie Antalya. Na razie policja nie potwierdziła tej wiadomości.
Na autostradzie w pobliżu miasta zatrzymano też dwóch obywateli syryjskich, którzy mieli być wysłani przez Państwo Islamskie w celu zapewnienia bezpiecznego przedostania się Dahmaniego przez granicę.
Deportacja grupy Marokańczyków
Agencja poinformowała także, że Turcja deportowała grupę Marokańczyków zatrzymanych na lotnisku w Stambule podejrzewanych o związki z Państwem Islamskim.
Cała ósemka, która przybyła we wtorek w nocy z Casablanki, została zatrzymana przez straż graniczną i przesłuchana przez ekspertów od terroryzmu a następnie wydalona.
Autor: js//plw / Źródło: PAP