Tornada w Tennessee. Nie żyje sześć osób, ponad 20 jest rannych

Sześć osób nie żyje, a ponad 20 jest rannych po przejściu tornada przez centrum stanu Tennessee w USA. Jak poinformowały lokalne władze, wiele domów zostało zniszczonych, a dziesiątki tysięcy mieszkańców pozostaje bez prądu.

Silne burze i tornada, które przetoczyły się przez centralną część stanu Tennessee, zabiły w sobotę sześć osób i raniły ponad dwadzieścia, w wielu miastach budynki zostały poważnie uszkodzone.

Czytaj też: Ekstremalne upały, burze i ulewy. Pogoda w Australii jest jakby "na sterydach"

Trzy osoby, w tym dziecko, zginęły w wyniku tornada, które uderzyło w hrabstwo Montgomery na północ od Nashville, w pobliżu granicy stanu Kentucky - podają władze hrabstwa w komunikacie prasowym. O kolejnych trzech ofiarach śmiertelnych poinformowało Centrum Operacji Kryzysowych w Nashville.

Tornado w USA. Dziesiątki tysięcy osób bez prądu

Zdjęcia opublikowane przez straż pożarną Clarksville w mediach społecznościowych przedstawiają zniszczone domy z gruzem porozrzucanym na trawnikach, przyczepę ciągnika przewróconą na bok na autostradzie i zerwaną izolację ze ścian budynków.

Według strony internetowej poweroutage.us, która śledzi awarie, od sobotniego wieczoru ponad 80 tysięcy mieszkańców Tennessee pozostało bez prądu.

- To smutny dzień dla naszej społeczności. Modlimy się za tych, którzy zostali ranni, stracili bliskich i domy – powiedział burmistrz hrabstwa Montgomery, Wes Golden, cytowany przez agencję Reutera.

"Nadal jesteśmy na etapie poszukiwań i ratownictwa w związku z tą katastrofą" – oznajmiło hrabstwo Montgomery w swoim oświadczeniu na Facebooku. W oświadczeniu dodano, że osoby potrzebujące schronienia lub innej formy pomocy mogą ją uzyskać w lokalnej szkole i w kościele.

Dowiedz się więcej:

Oglądaj TVN24 na żywo

TVN24 GO