To nie warzywa są źródłem zakażeń?


Niemiecki minister zdrowia Daniel Bahr ocenił, że są powody do ostrożnego optymizmu w sprawie epidemii zatruć pokarmowych wywołanych szczepem pałeczki okrężnicy EHEC. Jednak nadal trwają poszukiwania ogniska bakterii. Ze wstępnych ustaleń Komisji Europejskiej wynika, że to prawdopodobnie wcale nie warzywa i owoce są źródłem groźnych mikrobów.

Takie zaskakujące informacje przekazano we wtorek ministrom rolnictwa UE. - Nadal nie wiemy, co jest źródłem zakażenia ponad półtora tysiąca osób. Jednocześnie mamy coraz więcej wiedzy, że źródłem zakażenia nie są produkty roślinne - powiedział we wtorek, podczas konferencji prasowej kończącej nadzwyczajne spotkanie ministrów rolnictwa UE w Luksemburgu minister Marek Sawicki.

Według ministra, Komisja Europejska wciąż bada i będzie badać przyczyny wybuchu epidemii wywołanej przez nieznaną dotąd mutację bakterii coli (EHEC).

Zwrot akcji

Zdaniem Sawickiego unijny komisarz do spraw zdrowia John Dalli, mógł we wtorek tylko powiedzieć, że jest coraz więcej pewności, że źródłem zakażenia nie jest produkcja roślinna. - Wiemy doskonale, że bakteria coli jest wszechobecna, ale nie wiemy, gdzie powstał ten mutant - powiedział polski minister.

Niemiecki minister zdrowia Daniel Bahr ocenił we wtorek, że są powody do ostrożnego optymizmu w sprawie epidemii zatruć pokarmowych wywołanych szczepem pałeczki okrężnicy EHEC. Jak wskazał, spada liczba nowych infekcji groźną bakterią. - Mamy powody sądzić, że najgorsze już za nami - powiedział Bahr w Berlinie.

Pochopne oskarżenia

W środę w Berlinie odbędzie się nadzwyczajne spotkanie ministrów zdrowia i ochrony konsumentów z rządu federalnego i krajów związkowych Niemiec. Ma ono służyć poprawie współpracy i koordynacji działań w związku z falą zakażeń enterokrwotocznym szczepem E. coli w kraju.

W spotkaniu ma wziąć udział komisarz UE ds. zdrowia John Dalli, który skrytykował Niemcy za wyciąganie przedwczesnych i błędnych wniosków, co do źródła skażenia żywności w Europie bakterią EHEC. W ciągu ostatnich dni Niemcy wskazały jako źródło zakażenia najpierw hiszpańskie ogórki, a następnie kiełki na własnym terytorium, po czym wycofały się z obu tych twierdzeń.

Tylko w Niemczech zgłoszono około 3000 potwierdzonych przypadków zakażenia EHEC bądź podejrzeń choroby. Co najmniej 650 pacjentów cierpi na wywołany toksyną bakterii zespół hemolityczno-mocznicowy (HUS). Zmarły co najmniej 22 osoby, w większości kobiety.

Źródło: PAP