Samolot służący do prowadzenia tajnych misji i wspierania działań sił specjalnych USA rozbił się w pobliżu lotniska w Dżibuti. Czterech lotników zginęło na miejscu. Według Pentagonu polegli brali udział w misji Enduring Freedom. Pod tym kryptonimem kryje się operacja w Afganistanie, który jest odległy od Dżibuti o wiele tysięcy kilometrów. Rozbity samolot U-28 nie byłby w stanie pokonać takiego dystansu.
Według skąpych informacji opublikowanych przez wojsko, samolot zbliżał się do lądowania w Camp Lemonnier, jedynej dużej bazie USA w Afryce. Z wieży kontrolnej zauważono dym wydobywający się z U-28, który po chwili rozbił się. Pentagon zapewnia, że "nic nie wskazuje na to, aby wypadek był spowodowany przez wrogi ostrzał".
Zginęła cała załoga maszyny składająca się z czterech żołnierzy. Wszyscy byli przyporządkowani do dywizjonów podlegających dowództwu sił specjalnych USA i specjalizujących się w zwiadzie.
Tajne operacje
Wypadek w Dżibuti pozornie nie jest istotny ze względu na swoją małą skalę. Pokazuje jednak, że amerykańskie siły specjalne aktywnie działają nad Somalią i Jemenem. Oba te kraje leżą w zasięgu maszyn startujących z bazy Camp Lemonnier, która jest coraz intensywniej wykorzystywanym centrum do walki z islamskimi radykałami działającymi w Rogu Afryki i Jemenie.
Rozbity U-28 jest specjalistyczną maszyną służącą do tajnych misji wspierania akcji sił specjalnych. Samolot został przebudowany z cywilnego turbośmigłowego PC-12. Na potrzeby sił specjalnych dodano do niego zaawansowany radar i różne systemy zwiadowcze. Wojskowe U-28 często pozostają w cywilnym malowaniu i z większej odległości trudno je odróżnić od "normalnych" PC-12, które są bardzo popularne i lata ich na świecie ponad tysiąc.
Nie wiadomo, jakie zadanie wypełniali lotnicy, którzy zginęli pod Dżibuti. Z bardzo dużą dozą prawdopodobieństwa wspierali jakąś tajną misję sił specjalnych w Jemenie lub Somalii. W obu tych krajach działają przedstawiciele Al-Kaidy i radykalni islamiści. Siły specjalne USA zwalczają też somalijskich piratów. W styczniu komandosi odbili dwóch zakładników przetrzymywanych w Somalii.
Źródło: stripes.com
Źródło zdjęcia głównego: USAF