Będziemy nadal pracowali wraz z naszymi sojusznikami i partnerami, aby dopilnować, by Iran nigdy nie pozyskał broni nuklearnej - oznajmił w środę szef Pentagonu Jim Mattis. Dzień wcześniej prezydent Donald Trump poinformował, że wycofuje USA z międzynarodowego porozumienia nuklearnego z Teheranem.
Występując przed senacką komisją przydziałów budżetowych, Mattis dodał, że Stany Zjednoczone i ich partnerzy będą też zabiegać o to, by ograniczyć "szkodliwe wpływy Iranu". Agencja Associated Press podkreśla, że szef Pentagonu nie odniósł się bezpośrednio do decyzji Trumpa dotyczącej zerwania umowy z Iranem. Mattis mówił, że administracja Trumpa stawia "bezpieczeństwo, interesy oraz dobrostan obywateli (USA) na pierwszym miejscu". Powiedział też, odnosząc się do planowanego spotkania Trumpa z przywódcą Korei Północnej Kim Dzong Unem, że widzi powody do optymizmu, a rozmowy z północnokoreańskim reżimem "mogą być owocne".
Decyzja Trumpa
Trump we wtorek ogłosił, że wycofuje USA z porozumienia nuklearnego z Teheranem i zapowiedział przywrócenie wszystkich sankcji gospodarczych wobec Iranu, zawieszonych w okresie obowiązywania porozumienia. Zawarta w lipcu 2015 roku umowa między sześcioma mocarstwami (USA, Francja, Wielka Brytania, Chiny, Rosja i Niemcy) a Iranem miała na celu ograniczenie programu nuklearnego tego kraju w zamian za stopniowe znoszenie sankcji.
Autor: ads//kg / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: IRAN ATOMIC ENERGY ORGANIZATION/PAP/EPA