Na Zachodnim Brzegu Palestyńczycy i turyści niosący płonące świece wspólnie przemaszerowali przez Beit Sahur - miasto leżące tuż obok biblijnego Betlejem.
W marszu, który organizowany jest co roku przed Świętami Bożego Narodzenia, chrześcijanie i muzułmanie spacerowali razem trzymając świece i transparenty, w których apelowali o pokój. Dzięki wznowieniu izraelsko-palestyńskich rozmów w regionie panuje względny spokój i w Ziemi Świętej spodziewana jest rekordowa liczba pielgrzymów.
W tym roku muzułmanie i chrześcijanie w tym samym czasie obchodzą swoje święta - Święto Ofiar upamiętniające ofiarę Abrahama i jego posłuszeństwo wobec Boga oraz narodziny Chrystusa. Dlatego miejscowe władze spodziewają się nawet 65 tysięcy pielgrzymów i turystów - najwięcej od siedmiu lat.
Liczba bożonarodzeniowych turystów gwałtownie spadła po 2000 roku, gdy Betlejem stało się sceną ostrej wymiany ognia między Palestyńczykami a stacjonującymi w Jerozolimie izraelskimi oddziałami.
Źródło: APTN