Atak na konwój Czerwonego Krzyża. Są ofiary i ranni

Starcia w Chartumie
Czarny dym nad Chartumem, walki w Sudanie. Nagranie z drona (2023)
Źródło: Reuters Archive

W niedzielę w Chartumie, stolicy Sudanu, doszło do ataku na konwój humanitarny Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża. Zginęły dwie osoby, siedem zostało rannych.

"Konwój humanitarny, składający się z trzech pojazdów MKCK i trzech autobusów, wszystkie wyraźnie oznaczone emblematem Czerwonego Krzyża, miał ewakuować ponad stu cywilów z Chartumu do Wad Madani, kiedy został zaatakowany po pojawieniu się w obszarze ewakuacji" - napisała w oświadczeniu organizacja.

Czerwony Krzyż określił atak jako "celowy", ale nie wskazał, kto mógł za nim stać.

Starcia w Chartumie, zdjęcie z kwietnia 2023 roku
Starcia w Chartumie, zdjęcie z kwietnia 2023 roku
Źródło: Omer Erdem/Anadolu Agency via Getty Images

Sudańska armia poinformowała, że konwój znalazł się pod ostrzałem po tym, jak naruszył porozumienie, zbliżając się do jej pozycji obronnych, używając samochodu "należącego do rebeliantów". Tym mianem armia określa formacje Sił Szybkiego Wsparcia (RSF).

W oświadczeniu RSF oskarżyły wojska rządowe o przeprowadzenie niedzielnego ataku.

Wojna domowa

W Sudanie od 14 kwietnia trwają walki między armią a formacjami RSF. Obie te siły przeprowadziły razem zamach stanu w 2021 roku. Trwającą obecnie wojnę domową wywołał plan włączenia RSF do regularnej armii.

W wyniku konfliktu zbrojnego zginęły setki osób, a niemal 1,4 miliona Sudańczyków musiało opuścić swoje domy.

Chartum w Sudanie, maj 2023
Chartum w Sudanie, maj 2023
Źródło: PAP/Abaca
TVN24 HD
Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

Czytaj także: