Rosjanie chwalą się nowym wcieleniem Su-25. Ćwiczenia opodal Ukrainy


Rosyjskie wojsko prowadzi kolejne duże ćwiczenia na południu kraju. Na poligonie w regionie astrachańskim piloci ćwiczą bombardowanie celów lądowych. Zaprezentowano przy tym nowe wcielenie wiekowych już szturmowców Su-25. Piloci maszyn nagrali ciekawe zdjęcia z kabin podczas zrzutu bomb.

Ćwiczenia nie zostały specjalnie nagłośnione w rosyjskich mediach. Mają raczej małą skalę i nie dorównują szeregowi bardzo dużych manewrów, które rosyjskie wojsko przeprowadziło w ostatnich miesiącach w pobliżu granic Ukrainy. Tym razem ćwiczą tylko lotnicy Południowego Okręgu Wojskowego, którzy doskonalą wspieranie wojsk lądowych i bombardowanie. Latają między innymi zmodernizowane szturmowce Su-25 w najnowszej wersji SM, które stacjonują na lotnisku w Krasnodarze.

Odnowa radzieckiego szturmowca

Su-25 zaprojektowano jeszcze w latach 70. i później przez dekady ichnie modernizowano. Rosyjskie wojsko ma niemal 300 tych maszyn, ale współcześnie są one już przestarzałe. Próby modernizacji w latach 90. zarzucono z braku pieniędzy. Kolejną próbę podjęto w 2000 roku, ale też natrafiła ona na liczne problemy, głównie natury finansowej. Celem Rosjan jest przede wszystkim wymiana elektroniki maszyny i umożliwienie jej wykonywanie precyzyjnych ataków tak w dzień, jak i w nocy. Dopiero teraz zaczęto seryjne przebudowywanie starych samolotów. Pierwsze Su-25SM trafiły po zmodernizowaniu do lotników Południowego Okręgu Wojskowego w 2013 roku. Do 2020 roku ma być ich łącznie 80 i będą stanowiły podstawę lotnictwa szturmowego rosyjskiego wojska.

Autor: mk//rzw / Źródło: tvn24.pl