Jeden z największych umysłów naszych czasów - brytyjski astrofizyk, kosmolog i matematyk Stephen Hawking trafił do szpitala. Władze uniwersytetu w Cambridge poinformowały, że jest "bardzo ciężko chory".
Ofiara choroby powinna mieć prawo do skończenia swojego życia. Ale to byłoby wielkim błędem. Jakkolwiek złe nie wydawałoby się życie, zawsze jest coś, co możesz zrobić i osiągnąć. Jak długo jest życie, tak długo trwa nadzieja. profesor Stephen Hawking
Stan Hawkinga pogorszył się w wyniku infekcji w klatce piersiowej, z którą od kilku tygodni zmaga się naukowiec.
Uważam, że kiedykolwiek zaczynamy omawiać początki wszechświata dochodzimy do czysto religijnych wniosków. profesor Stephen Hawking
Urodzony w 1942 roku Hawking znany jest ze swoich rozważań dotyczących początków Wszechświata, czasu i czarnych dziur. Otrzymał wiele doktoratów honoris causa na całym świecie, a od ponad 30 lat jest profesorem prestiżowej katedry Lucasa na uniwersytecie w Cambridge - tej samej, którą zajmował przed nim m.in. sir Isaac Newton.
Od dwudziestego drugiego roku życia cierpi na stwardnienie zanikowe boczne (ALS), które doprowadziło do paraliżu. Od kilkudziesięciu lat Hawking porusza się na specjalnie skonstruowanym wózku inwalidzkim, a ze światem porozumiewa się dzięki syntezatorowi mowy.
Aktywność ponad wszystko
Mimo choroby pozostał aktywny na polu naukowym. Jest autorem wielu poczytnych książek. W tym ”Krótkiej historii czasu”, ”Teorii wszystkiego” czy ”Wszechświata w skorupce orzecha”.
Jego aktywność nie ogranicza się jednak tylko do nauk ścisłych. Wystąpił w jednym z odcinków kultowego serialu ”Star Trek” i użyczył głosu zespołowi Pink Floyd. Wystąpił też w spocie reklamowym kanału popularnonaukowego Discovery Channel.
Oprócz tego przed dwoma laty zrealizował jedno ze swoich marzeń - pobyt w stanie nieważkości. Przez 4 minuty, w specjalnie przystosowanym Boeingu 727, dryfował w powietrzu.
jak//kwj
Źródło: PAP