- Zobaczymy, czy Putin i Zełenski będą mogli współpracować - stwierdził Donald Trump w czasie piątkowej konferencji prasowej. - Zobaczymy, czy będę musiał tam być. Wolałbym nie być - dodał prezydent USA, odnosząc się do kwestii planowanego spotkania Władimira Putina i Wołodymyra Zełenskiego.
19 sierpnia rzeczniczka Białego Domu Karoline Leavitt powiedziała, że "Putin zgodził się na rozpoczęcie następnego etapu procesu pokojowego, czyli na spotkanie z Zełenskim". - Będziemy pracować nad tym, by doszło do niego jak najszybciej - zapewniła.
Następny krok w negocjacjach
Wcześniej jeden z urzędników administracji Donalda Trumpa powiedział portalowi Politico, że Biały Dom planuje spotkanie trójstronne między prezydentami USA, Rosji i Ukrainy, które mogłoby się odbyć w stolicy Węgier, Budapeszcie, jako następny krok w negocjacjach mających na celu zakończenie wojny w Ukrainie.
Spotkanie trójstronne miałoby się odbyć po rozmowach Putina z Zełenskim.
Rosyjski przywódca miał zgodzić się na spotkanie z prezydentem Ukrainy podczas rozmowy telefonicznej z prezydentem USA, która odbyła się 18 sierpnia, kiedy w Waszyngtonie przebywali Zełenski i europejscy przywódcy.
W piątkowej rozmowie z amerykańską telewizją NBC szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow powiedział, że spotkanie Putina i Zełenskiego jeszcze nie zostało zaplanowane. Jak stwierdził Ławrow, Putin jest gotowy spotkać się z Zełenskim, gdy będzie gotowy porządek obrad na szczyt.
Autorka/Autor: tas/tok
Źródło: Reuters
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA/AARON SCHWARTZ / POOL