Soma to wizytówka tureckiego węgla. Potężna korporacja plus wielkie plany rządu


Kopalnia węgla brunatnego w Somie jest jedną z najważniejszych w Turcji. Zaopatruje w energię pobliską elektrownię, a produkcja surowca zwiększyła się w niej w ostatnich 20 latach kilkunastokrotnie. W tej chwili wytwarzane jest w niej ok. 3 proc. energii całego kraju, a jej rola w kolejnych latach powinna rosnąć. Takie są założenia rządu w Ankarze, z którym współpracuje olbrzymia korporacja Soma Group mająca też interesy w innych gałęziach przemysłu i usług.

W kopalni w Somie we wtorkowe popołudnie doszło do prawdopodobnie najstraszliwszej katastrofy tego typu w historii Turcji. Zginęło ponad 200 górników, a ofiar może być nawet 400.

Kopalnia ważna dla przyszłości Turcji

Samo miasto Soma i jej podziemna kopalnia węgla brunatnego stanowią centrum największego zagłębia węglowego w Turcji. Wydobywa się tutaj miesięcznie 250 tys. ton surowca, a więc około 3 mln ton rocznie. Stanowi to ok. 5 proc. rocznego wydobycia węgla w całym kraju i przekłada się na 3 proc. produkowanej w Turcji energii.

Pracuje w Somie 6,5 tys. osób. Zatrudnienie w tym miejscu wzrasta systematycznie od ponad dekady.

Dla Turcji inwestycje w węgiel brunatny stanowią obecnie element długofalowej polityki energetycznej. Jego rezerwy są ogromne. Specjalistyczne raporty mówią o złożach sięgających 6,5 mld ton (dwa razy więcej niż w Polsce). W ostatnich 10 latach wydobycie tego surowca wzrasta. Już w 2009 r. było to 70 mln ton, które przełożyło się na 33 proc. całej wyprodukowanej w tym czasie krajowej energii. Wielki "boom" na węgiel brunatny rozpoczął się w kraju po 2004 r., gdy rząd w Ankarze zdecydował się na prywatyzację. Wiele państwowych przedsiębiorstw przeszło w ręce działających w kraju inwestorów.

Kopalnia w Somie stała się częścią Soma Group - korporacji, w skład której wchodzi Soma Holding zajmujący się wydobyciem surowców w Turcji. Soma Group skupia tymczasem pod swoimi skrzydłami firmy związane z przemysłem wydobywczym, energetycznym, budowlanym na całym świecie, w Azji Południowo-Wschodniej inwestując dodatkowo w rolnictwo i przetwórstwo. Największy oddział Soma Group w regionie jest zlokalizowany w Kambodży.

W Turcji korporacja działająca aktywnie również na rynku nieruchomości dosłownie dwa miesiące temu ukończyła budowę własnego, reprezentacyjnego biurowca w Stambule. Spine Tower ma ponad 200 metrów i dominuje nad całą okolicą.

Niedoinwestowana kopalnia

Soma Group określając na swojej stronie internetowej cele działalności, ogólnikowo pisze o "chęci rozwiązywania prawdziwych problemów" i "dostarczaniu realnych rozwiązań" dla ludzi na całym świecie, w tych miejscach, w których funkcjonuje.

Funkcjonowaniu samej kopalni w ramach Soma Holding towarzyszą tymczasem powtarzające się od lat z różnym natężeniem protesty pracowników i mieszkańców miasta. Kopalnia doprowadza m.in. do osiadania gruntów. Ma to dwojakie efekty. Z jednej strony zagraża infrastrukturze miejskiej, z drugiej - górniczej. Mówiąc prościej: kopalnia sama zapada się pod swoim ciężarem. Najczęściej w jej okolicach dochodzi do przerwania lub zniszczenia linii energetycznych. Niekiedy, do małych trzęsień i zawałów ziemi.

Katastrofa była kwestią czasu?

W ostatnich latach górnicy wielokrotnie skarżyli się na niebezpieczne warunki pracy. W listopadzie 2013 r. zorganizowali wielki strajk. Przystąpiła do niego prawie cała załoga.

Zdaniem niektórych ekspertów, warunki funkcjonowania kopalni węgla brunatnego w Somie w ostatnich latach pogarszały się systematycznie i katastrofa była kwestią czasu. Zdaniem górników i zrzeszenia związków zawodowych w Turcji, głównym problemem było oszczędzanie na pracownikach i ich bezpieczeństwie dla zwiększenia zysków i cięcia wydatków.

jak pisze dziennik "Hurriyet Daily News", w sierpniu 2012 r. prezes Soma Holding chwalił się w wywiadzie dla tego dziennika, że od czasu przejęcie kopalni od państwa koszty wydobycia jednej tony węgla "zmniejszyły się ze 130 do 23 dolarów".

[object Object]
Zginęli razem, pogrzeb też jest wspólny. Soma żegna górnikówtvn24
wideo 2/6

Autor: adso//gak / Źródło: tvn24.pl

Raporty: