Ulewne deszcze, jakie nawiedziły we wtorek południową Japonię, doprowadziły do śmierci ośmiu osób, podała w czwartek agencja AP. Setki policjantów nadal poszukują dziewięciu zaginionych pensjonariuszy ośrodka dla starszych osób.
Deszcze nawiedziły prefekturę Yamaguchi we wtorek, powodując powódź i obsuwanie się ziemi.
Wielka lawina błota i kamieni zeszła też we wtorek wieczorem na dom opieki w mieście Hofu, w Yamaguchi. Zginęły cztery osoby.
Poszukiwania trwają
Żołnierze i ekipy ratownicze ze specjalnie wyszkolonymi psami w czwartek nadal przeszukiwali ruiny dwupiętrowego domu w poszukiwaniu uznanych za zaginionych starszych pensjonariuszy ośrodka.
Ponad 400 osób ewakuowano z ośmiu miast w Yamaguchi - poinformowała prefektura w pisemnym komunikacie.
Według miejscowej policji, w mieście zalanych zostało ponad sto domów - w rejonie zanotowano też 110 groźnych osunięć ziemi.
Hofu leży około tysiąc kilometrów na południowy zachód od Tokio.
Źródło: PAP, lex.pl