Rośnie tragiczny bilans serii ofiar lawin, które zeszły w Afganistanie. Według najnowszych danych zginęło ponad 160 osób.
Lawiny zablokowały tunel pod przełęczą Salang na trasie prowadzącej z Kabulu na północ Afganistanu. Rzecznik afgańskiego MSW powiedział w środę, że z zasypanych pojazdów do tej pory uratowano 2600 ludzi. Dodał on, że zdołano odkopać 2,5 km drogi, którą w rejon przełęczy dojeżdżają karetki pogotowia i ciężki sprzęt do odśnieżania.
Seria około 25 lawin, które zaczęły osuwać się w poniedziałek wokół położonej na wysokości 3400 metrów n.p.m. przełęczy Salang w Hindukuszu. Odcięły one drogi dojazdowe i uwięziły pod śniegiem setki samochodów.
Szukają ludzi pod śniegiem
Po kilku dniach obfitych opadów śniegu, lawiny zasypały wloty do liczącego 2600 metrów długości tunelu pod przełęczą. Strategiczny tunel należy do głównej osi transportowej między Kabulem a miastem Mazar-i-Szarif, największym w północnym Afganistanie.
Do akcji ratowniczej skierowano żołnierzy, policjantów i służby ratownicze, cztery śmigłowce, karetki i buldożery.