Seul nie chce wycofywać pracowników z Kaesong. Sytuacja "nie jest aż tak poważna"


Rząd Korei Południowej poinformował w piątek, że nie zamierza wycofywać swoich pracowników pracujących w parku technologicznym Kaesong w Korei Północnej, który Kim Dzong Un nakazał zamknąć w mijającym tygodniu. Podobno sytuacja na miejscu "nie jest aż tak poważna".

Agencja Yoonhap zacytowała w piątek ministra ds. zjednoczenia Korei Południowej Ryoo Kihi-jae, który stwierdził, że pracownicy 123 firm produkujących sprzęt elektroniczny i mechaniczny w kompleksie znajdującym się w północnej części półwyspu "nie będą ewakuowani" i rząd nie będzie ich namawiał do powrotu do kraju.

Kaesong stoi. Wolno wyjeżdżać

- Jeżeli sytuacja będzie tego wymagała, wycofanie ludzi z kompleksu odbędzie się szybko i bezpiecznie, ale w tej chwili sytuacja, w jakiej się znajdują na miejscu, nie jest tak poważna, byśmy myśleli o ewakuacji - powiedział polityk.

W Kaesong na co dzień pracuje około tysiąca Koreańczyków z Południa, którzy stanowią administrację i kadrę zarządzającą w firmach i fabrykach zatrudniających 50 tys. Koreańczyków z Północy.

Przed kilkoma dniami Pjongjang zdecydował o zamknięciu ośrodka generującego olbrzymie pieniądze potrzebne północnokoreańskiej gospodarce, wykonując kolejny krok w kierunku zaostrzania sytuacji w regionie.

Początkowo pojawiły się informacje mówiące o tym, że Koreańczycy z Południa dostali ultimatum na wycofanie się z Kaesong do 10 kwietnia, ale Seul zaprzeczył tym doniesieniom, stwierdzając, że żadna tego typu nota z Pjongjangu nie została dostarczona.

W specjalnej strefie w Korei Północnej od kilku dni nie działają zakłady generujące wielkie korzyści dla obu wrogich wobec siebie stron. Obywatele Korei Południowej nie mogą tam przyjeżdżać, ale ci którzy zostali mają decyzją Kim Dzong Una wolną drogę do powrotu.

- Wciąż mamy nadzieję na kontynuowanie bliskiej współpracy gospodarczej między naszymi krajami w tym regionie i liczymy, że niestabilna sytuacja na Półwyspie Koreańskim nie doprowadzi do sytuacji, w której drzwi do negocjacji o unormowaniu stosunków zostaną zamknięte - powiedział cytowany przez agencję Yonhap minister.

Autor: adso//bgr / Źródło: Yonhap

Raporty: