Seul alarmuje: Korea Północna zdolna do produkcji broni jądrowej

Zdjęcie satelitarne ośrodka JongbionCnes/Spot Image/Digital Globe/Google

Północnokoreański reżim jest obecnie w stanie wyprodukować broń jądrową z użyciem uranu - ogłosił minister obrony Korei Płd. Kim Kwan Dzin. Pjongjang przeprowadził dotychczas trzy próby atomowe.

- Zakładamy, że Korea Północna jest w stanie wyprodukować broń jądrową dzięki zastosowaniu uranu - powiedział Kim Kwan Dzin przed parlamentem, nie wyjaśniając, na czym opiera te założenia.

Jego wypowiedź przekazała państwowa agencja prasowa Yonhap.

Pretendent do miana "mocarstwa atomowego"

Korea Płn. chce zostać uznana za "mocarstwo atomowe", aby zdobyć przewagę w tzw. negocjacjach sześciostronnych o programie nuklearnym Pjongjangu i wzmocnić pozycję reżimu na użytek wewnętrzny - podkreślił Kim Kwan Dzin. Poświęcone denuklearyzacji Półwyspu Koreańskiego rozmowy sześciostronne, z udziałem obu Korei, USA, Chin, Japonii i Rosji, są zawieszone od końca 2008 roku. Dotychczas Korea Północna przeprowadziła trzy próby atomowe - w lutym br., a także w 2006 i 2009 roku. Przyjmuje się, że podczas pierwszych dwóch testów użyto plutonu; nie ma pewności, czy w trzeciej zastosowano uran. Rada Bezpieczeństwa ONZ zareagowała na to rozszerzeniem międzynarodowych sankcji wobec Pjongjangu. W odpowiedzi Korea Płn. ogłosiła, że przestaje uznawać kończący wojnę koreańską rozejm z 1953 roku oraz wszelkie pozostałe porozumienia odprężeniowe z Południem.

Jedna bomba na rok

W kwietniu br. Pjongjang zapowiedział, że ponownie uruchomi produkujący pluton reaktor jądrowy w Jongbion, zamknięty w 2007 roku w ramach międzynarodowego programu "rozbrojenie za żywność", który obecnie znajduje się w impasie.

Rzecznik północnokoreańskiego programu energetyki atomowej podkreślił, że chodzi o "wzmocnienie arsenału nuklearnego (Korei Płn.) zarówno pod względem ilości, jak i jakości". Według AP reaktor ten jest w stanie wyprodukować w ciągu roku ilość plutonu wystarczającą do skonstruowania jednej bomby.

Autor: rf//kdj / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Cnes/Spot Image/Digital Globe/Google