Serbia wycofuje swych ambasadorów z Niemiec i Austrii. To protest przeciw uznaniu przez te państwa niepodległości Kosowa. Wcześniej do kraju na konsultacje wrócili dyplomaci z Turcji, Francji i Stanów Zjednoczonych.
O decyzji poinformował w środę w Strasburgu, szef serbskiej dyplomacji Vuk Jeremić. Kosowo jako niepodległe państwo uznają kolejne kraje, a Belgrad zapowiada konsekwentne odwoływanie ambasadorów.
Nastepnym krajem europejskim, który zapowiedział, że uzna niepodległość Kosowa jest Norwegia. Nie określiła jednak jeszcze daty, kiedy to uczyni. Jak powiedział norweski minister spraw zagranicznych Jonas Gahr Stoere utrzymanie status quo nie jest już możliwe. "Wyjaśnienie statusu Kosowa jest konieczne, by mogło ono rozwijać się gospodarczo i politycznie" - pisze szef MSZ.
Polska nie zajęła jeszcze stanowiska. Premier Donald Tusk w środę spotka się z prezydentem Lechem Kaczyńskim i przedstawi mu opinię rządu na temat Kosowa, "z rekomendacją", by uznać niepodległość b. serbskiej prowincji na posiedzeniu rządu za tydzień.
Państwa, które oficjalnie uznały niepodległość Kosowa lub zrobią to w najbliższym czasie:
- Afganistan
- Francja
- Wielka Brytania
- Włochy
- USA
- Niemcy
- Belgia
- Bułgaria
- Finlandia
- Dania
- Luksemburg
- Turcja
- Austria
- Irlandia
- Holandia
- Albania
- Norwegia
Państwa, które zapowiedziały, że nie uznają niepodległości Kosowa:
- Serbia
- Rosja
- Hiszpania
- Rumunia
- Słowacja
- Cypr
- Gruzja
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA