Prezydent Francji Nicolas Sarkozy odzyskuje popularność i uzyskuje w sondażach najlepsze wyniki od roku - napisał we wtorek tygodnik "L' Expresse". Choć słupki w sondażach drgnęły, to Sarko musi nadrobić ogromny dystans dzielący go od kandydatów typowanych przez socjalistów.
Ponad 35 proc. ankietowanych Francuzów ma "dobrą opinię" na temat prezydenta, jednak 62 proc. respondentów jest o nim zgoła odmiennego zdania. To i tak najlepszy wynik Sarkozy'ego od roku - przypomina "L"Express".
Jeszcze na początku maja inny francuski tygodnik - "Le Point" - przypominając, że Sarkozy rozpoczął ostatni rok swej kadencji, napisał, że rocznica jego wyboru zbiega się z "ciężkim deficytem popularności" prezydenta.
63 proc. Francuzów życzy zwycięstwa wyborach prezydenckich w 2012 roku socjalistom, mimo skandalu, który wybuchł po aresztowaniu ich faworyta w nadchodzących wyborach, szefa MFW Dominique'a Strauss-Kahna.
Socjaliści górą
W ubiegłym tygodniu sondaż instytutu BVA wykazał, że Sarkozy zostałby pokonany przez każdego z dwojga socjalistycznych kandydatów, którzy mogą ubiegać się o prezydenturę w 2012 roku, po wyeliminowaniu z wyścigu wyborczego Strauss-Kahna.
Popularność szefowej ultra-prawicowego Frontu Narodowego, Marie Le Pen utrzymuje się na stałym poziomie, popiera ją 23 proc. respondentów.
Źródło: PAP