W samym centrum Moskwy, na środku ulicy, nieznany sprawca ostrzelał samochód należący do ambasady Włoch. W limuzynie przebywał wyłącznie kierowca, któremu nic się nie stało.
Moskiewska milicja prowadzi w tej sprawie dochodzenie. Ambasada Włoch jeszcze nie skomentowała sprawy, jednak wszystko wskazuje na to, że incydent nie miał żadnego podłoża politycznego.
Polska Agencja Prasowa podaje, iż przyczyną strzelaniny było nieporozumienie na drodze.
Źródło: PAP