Ciała co najmniej ośmiu osób, w większości kobiet i dziewczynek znaleziono w ogrodzie byłego policjanta w Salwadorze - podała BBC. Funkcjonariusze dokonali odkrycia w czasie przeszukania posiadłości. 51-letni Hugo Ernesto Osorio Chavez został wcześniej zatrzymany w związku z czterema zabójstwami.
W grobach może znajdować się znacznie więcej ciał, większość z ofiar uważa się za kobiety lub dziewczynki - podała w piątek BBC.
51-letni Hugo Ernesto Osorio Chavez, były policjant, na początku maja został zatrzymany w mieście Chalchuapa w związku z podejrzeniem zabójstwa 57-letniej kobiety i jej 26-letniej córki, a także dwóch mężczyzn. W czasie przesłuchania przyznał się do winy. Jak podała meksykańska gazeta "El Universal", były funkcjonariusz już wcześniej był skazany za przestępstwa na tle seksualnym.
"Kiedy zespoły kryminalistyczne przeszukały jego posiadłość, położoną w odległości 78 kilometrów od stolicy, San Salvador, znalazły co najmniej siedem dołów, w których były ciała. Niektóre z nich mogły być zakopane nawet dwa lata temu" - podała BBC.
Agencja Reutera relacjonowała, że na terenie posiadłości trwa wykopywanie grobów i poszukiwanie ciał. Według nieoficjalnych doniesień liczba ofiar może sięgnąć 40, w większości kobiet.
- Możemy ich znaleźć więcej - powiedział prokurator Max Munoz w czasie piątkowej konferencji, odnosząc się do wykopania grobu, w którym znaleziono osiem ciał. Nie podał jednak żadnych szczegółów. Media informowały, że ekshumacja ofiar może potrwać miesiąc.
"Dom byłego policjanta został otoczony przez uzbrojonych żołnierzy i policję, a dziesiątki krewnych osób, które zaginęły, zebrało się w pobliżu w nadziei, że ich zidentyfikują" - relacjonowała wydarzenie agencja Reutera.
Wyrzucony z policji, skazany
Mauricio Arriaza, szef policji krajowej Salwadoru mówił dziennikarzom, że Chavez został wyrzucony ze służby 15 lat temu, kiedy został uznany za winnego zgwałcenia kobiety, a także nielegalnego współżycia z osobą nieletnią. Za te przestępstwa mężczyzna został skazany na pięć lat więzienia.
W sprawie popełniania zabójstw zarzuty postawiono jak dotąd co najmniej 10 osobom, w tym Chavezowi. Śledczy analizują dowody, które mogą wskazywać także na inne przestępstwa, popełniane przez byłego funkcjonariusza, w tym kradzieże.
"Hugo Ernesto Osorio Chávez jest osadzony w więzieniu o zaostrzonym rygorze. Według jego byłych kolegów, zachowywał się niewłaściwie od czasu podjęcia pracy w policji: publikował swój numer telefonu w miejscach publicznych, aby nawiązać relacje z nieletnimi. Zapraszał do domu kobiety, lubił trunki i marihuanę. Jak sam wyznał, podstępnie kontaktował się z młodymi ludźmi i zwabiał ich do swojego domu, gdzie gwałcił, a w końcu zabijał" - podała gazeta "El Universal".
"Odkrycie masowego grobu zwróciło uwagę na kwestię kobiet w kraju Ameryki Środkowej, liczącym 6,7 miliona mieszkańców, gdzie w zeszłym roku odnotowano 70 ich zabójstw. Według danych policyjnych w 2019 roku było ich 111" - podała agencja Reutera.
Źródło: BBC, Reuters, El Universal