Rumunia ma nowy rząd

Źródło:
PAP

Rumuński parlament zaaprobował w środę nowy rząd. Na jego czele stanie dotychczasowy szef resortu finansów Florina Citu. W liczącym 455 miejsc parlamencie za nowym gabinetem zagłosowało 260 posłów, przeciw było 186.

- Zapewniam was, że nie zawiodę waszego zaufania - powiedział lorina Citu parlamentarzystom. - Zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby osiągnąć dwa cele: pokonać kryzys zdrowotny i odbudować gospodarkę - dodał.

Misję utworzenia rządu we wtorek powierzył Citu, który jest też byłym ekonomistą banku centralnego Nowej Zelandii i Europejskiego Banku Inwestycyjnego, prezydent Rumunii Klaus Iohannis.

Szeroka koalicja rządowa

Proeuropejskie centroprawicowe partie rumuńskie ogłosiły dzień wcześniej, że wypracowały porozumienie w sprawie utworzenia koalicji rządowej.

Koalicja ma składać się z Partii Narodowo-Liberalnej (PNL), do której należy Citu, sojuszu w składzie Związek Ocalenia Rumunii i Partia Wolności (USR) oraz Jedność i Solidarność (PLUS), a także ze Związku Węgrów w Rumunii (UDMR). Mają one łącznie 244 mandaty na 465 mandatów w obu izbach parlamentu. Mogą też liczyć na wsparcie 18 deputowanych z innych mniejszości narodowych niż węgierska.

Citu obejmie urząd premiera po przywódcy PNL Ludovicu Orbanie, który po niedawnych wyborach parlamentarnych zrezygnował z funkcji szefa rządu.

Autorka/Autor:momo/adso

Źródło: PAP