Rozszczelniony samolot Ryanair

 
Awaryjne lądowanie - na szczęście bez problemówTVN24

Chwile grozy przeżyli pasażerowie tanich linii lotniczych Ryanair, gdy w kabinie samolotu nagle spadło ciśnienie. Samolot lecący z Bristolu do Hiszpanii awaryjnie lądował w Limoges, w środkowej Francji. Do miejscowego szpitala trafiło od 16 do 26 osób - podają agencje.

Samolot irlandzkich linii, z numerem lotu FR9336 planowo opuścił w poniedziałkowy wieczór lotnisko w Bristolu, w południowo-zachodniej części Wielkiej Brytanii. Boeing 737 ze 168 pasażerami na pokładzie miał dolecieć do Barcelony, gdy nagle ciśnienie obniżyło się do tego stopnia, że wypadły maski tlenowe.

"Kapitan podjął decyzję o obniżeniu pułapu i zawróceniu na lotnisko w Limoges około 23.30" - poinformowały linie lotnicze w oświadczeniu.

Brak usterek

Osoby hospitalizowane uskarżały się na ostry ból uszu. Pen Hadow, jeden z pasażerów powiedział telewizji Sky, że sytuacja w powietrzu była traumatyczna.

- Nagle usłyszeliśmy głośny huk powietrza i poczuliśmy lodowate powietrze. Wtedy wypadły maski tlenowe. Nikt nie wiedział co się dzieje - mówił Hadow. Wiadomo już, że rozhermetyzowała się kabina. Jednak przyczyn na razie nie ustalono. Wykluczono natomiast usterki maszyny.

Czarna seria wypadków lotniczych

W ostatnich dniach zdarzyło się kilka wypadków z udziałem samolotów. W poniedziałek samolot włoskich linii lotniczych stanął w płomieniach na lotnisku w Monachium płonął samolot. Boeing 737 kirgiskiego towarzystwa Itek Air rozbił się przy starcie z lotniska w Biszkeku, stolicy Kirgistanu. Do tragicznego wypadku doszło też w Gwatemali.

Źródło: Reuters, PAP, thenewstribune.com, iht.com

Źródło zdjęcia głównego: TVN24