Ministerstwo obrony Rosji zrezygnowało z kontynuowania projektu wspólnego tworzenia samolotu wojskowego Antonow-70 z Ukrainą i nie zrealizuje zamówienia na 60 maszyn tego typu, jakie Kijów miał jej przekazać do 2020 roku. Ukraińcy, którzy spodziewali się takiej decyzji, część maszyn włączą do swej służby już w tym roku. Co się stanie z kolejnymi?
Według dziennika "Izwiestia", rosyjskie władze miały poinformować w ostatnim czasie Ukraińców o tym, że rezygnują z zakupu 60 maszyn, które miały wejść do służby w rosyjskich siłach powietrznych do końca tej dekady. Oficjalnie ma to związek z rozpoczęciem produkcji rosyjskich samolotów transportowych Ił-476.
Ukraińska agencja UNIAN zwraca jednak uwagę na to, że wspólny ukraińsko-rosyjski projekt, jakim był nowy Antonow-70, został rozpoczęty dopiero w 2010 roku. Rosjanie zainwestowali w niego prawie trzy miliardy rubli, które w całości przekazali już do lutego ubiegłego roku stronie ukraińskiej odpowiedzialnej za zaprojektowanie maszyny.
Rosja i Ukraina razem miały samoloty testować i współpracować w ich modernizowaniu w kolejnych dekadach.
60 antonowów AN-70
Kijów - w reakcji na decyzję Moskwy - zamroził natychmiast dostęp do danych dotyczących Antonowa-70 stronie rosyjskiej. UNIAN cytujący dziennik "Izwiestia" pisze, że Rosjanie będą się zapewne domagali zwrotu trzech miliardów rubli, bo w kontrakcie na tę kwotę przewidziane były też wspomniane, wspólne testy maszyn.
Według informacji agencji, AN-70, których część w ramach projektu została już wyprodukowana, wejdzie do służby w ukraińskich siłach powietrznych już w tym roku, samoloty przeszły już bowiem wymagane testy. Od 2014 r. - bez udziału Rosjan - Ukraińcy przeprowadzali je sami.
Moskwa zamówiła w zakładach lotniczych aż 60 potężnych samolotów. Na utrzymanie ich wszystkich w swej flocie Ukraińców zapewne nie będzie stać dlatego możliwe, że zaczną oni rozglądać się teraz za kupcami.
300 żołnierzy lub 47 ton sprzętu na pokładzie
An-70 to jeden z największych transportowych samolotów świata. Jego produkcja na Ukrainie rozpoczęła się w latach 90. Najnowsza wersja An-70 ma zastąpić docelowo wysłużone, ukraińskie antonowy An-12.
Czterosilnikowy An-70 ma ponad 40 metrów długości i ładowność 47 ton. Sprzęt o takiej wadze może dostarczyć bez międzylądowania na odległość trzech tysięcy kilometrów. Przykładowo z 20 tonami sprzętu i 300 żołnierzami pokona dystans ponad dwa razy dłuższy.
Autor: adso\mtom / Źródło: unian
Źródło zdjęcia głównego: Antonov