Armia rosyjska będzie miała do dyspozycji nową generację rakiet międzykontynentalnych RS-24. Mają zostać wprowadzone do końca 2009 roku - zapowiedział szef rosyjskich sił strategicznych generał Nikołaj Sołowcow.
- Oczekujemy, że w 2009 roku w siłach strategicznych powstanie kompleks rakiet międzykontynentalnych RS-24 - powiedział Sołowcow.
Nowe uzbrojenie będzie wprowadzone najpierw w bazie w Tejkowie, około 300 km na północny-wschód od Moskwy.
Rośnie liczba testów
Pierwsze testy termojądrowych RS-24 Rosjanie przeprowadzili w maju 2007 roku. W środę, rzecznik rosyjskich sił strategicznych zapewniał, że będą kontynuowane. Tej jesieni Rosja zwielokrotniła próby balistycznych rakiet międzykontynentalnych. W sumie wystrzeliła ich pięć, z czego jedna pobiła rekord odległości - 11,5 tys. km.
RS-24 odpowiedzią na tarczę
Będąc jeszcze w roli prezydenta, Władimir Putin przestawiał rozpoczęcie prób z RS-24 jako odpowiedź na amerykańską tarczę antyrakietową, którą Amerykanie chcą rozmieścić w Europie Środkowej. W Polsce ma powstać baza 10 silosów z pociskami antyrakietowymi, zaś w sąsiadujących Czechach radar, śledzący trajektornię ewentualnej rakiety.
Stany Zjednoczone twierdzą, że planowane elementy systemu obrony antyrakietowej w Europie to zabezpieczenie przed tzw. państwami zbójnickimi, w tym szczególnie Iran, któremu zarzuca się pracę nad bombą atomową.
Rosja, z kolei, cały projekt postrzega jako zagrożenie dla własnego bezpieczeństwa.
Według sił strategicznych nowe uzbrojenie ma zastąpić rakiety typu RS-18 i RS-20 - w terminologii NATO SS-19 i SS-20.
Źródło: PAP