Trzy osoby zginęły w wyniku strzelaniny, do której doszło we wtorek w moskiewskim sądzie obwodowym - poinformowały rosyjskie organy ścigania.
Komitet Śledczy Federacji Rosyjskiej podał w komunikacie, że pięciu członków grupy przestępczej sądzonej za napady i zabójstwa było w moskiewskim sądzie pilnowanych przez dwoje konwojentów - kobietę i mężczyznę. W windzie jeden z oskarżonych zaatakował konwojenta. Grupa odebrała strażnikom broń, jednak ci zdołali wezwać na pomoc funkcjonariuszy gwardii. Gdy winda się zatrzymała, w wymianie ognia z funkcjonariuszami czekającymi na piętrze zginęło trzech oskarżonych, a dwóch zostało ciężko rannych. Przewieziono ich do szpitala. Konwojenci, na których napadli przestępcy, odnieśli liczne obrażenia, mężczyzna jest w szpitalu. Rzeczniczka moskiewskiej policji Tatiana Pietrowa poinformowała, że w ataku rannych zostało trzech funkcjonariuszy. Komitet Śledczy wszczął dochodzenie w sprawie strzelaniny.
Zgodnie ze słowami adwokat Diany Tatosowej, zabici to członkowie gangu działającego w obwodzie moskiewskim. Tatosowa cytowana przez agencję RIA Nowosti była obrończynią jednego z oskarżonych.
"Co najmniej 20 strzałów"
Inna adwokat, Sofia Rubasskaja opowiadała, że słyszała co najmniej 20 strzałów.
We wtorek w sądzie miały się rozpocząć przesłuchania w sprawie grupy przestępczej, oskarżonej między innymi o ataki dokonywane na kierowców. Proces sądowy tej grupy toczył się od sierpnia 2016 roku.
Ofiarami przestępców, którzy dokonali łącznie 17 zabójstw byli kierowcy i pasażerowie aut. Na ławie oskarżonych zasiadło 11 osób.
Sekretarz prasowy sądu Natalia Osipowa poinformowała, że z gmachu zostali ewakuowani wszyscy pracownicy i klienci, a rozprawy zostały przełożone.
Autor: tas, arw//rzw / Źródło: RIA Nowosti