Resort obrony w Moskwie poinformował w piątek, że rosyjski myśliwiec MiG-31 przechwycił w tym tygodniu nad Oceanem Spokojnym samolot zwiadowczy USA, który miał zbliżać się do granicy Rosji. Ministerstwo zapewniło, że lot rosyjskiej maszyny odbył się zgodnie z przepisami międzynarodowymi. Opublikowało nagranie zdarzenia.
Rosyjskie ministerstwo obrony oznajmiło, że zaobserwowano "cel powietrzny", który zbliżał się do granicy państwowej Rosji. W celu jego rozpoznania poderwano z lotniska wojskowego na Kamczatce samolot MiG-31. Zidentyfikował on obiekt jako samolot zwiadowczy RC-135 sił zbrojnych USA.
Amerykański samolot, według twierdzeń strony rosyjskiej, przemieszczał się wzdłuż południowo-wschodniego wybrzeża Kamczatki. Nie doszło do naruszenia rosyjskiej granicy państwowej. MiG-31 towarzyszył mu podczas lotu, a gdy amerykańska maszyna zawróciła, powrócił na lotnisko na Kamczatce.
"Lot rosyjskiego myśliwca odbywał się ściśle według przepisów międzynarodowych regulujących wykorzystywanie przestrzeni powietrznej" - oświadczyło ministerstwo.
Strona amerykańska jak dotąd nie skomentowała zdarzenia.
Dodatkowe sankcje USA na Rosję
Film opublikowano dzień po tym, gdy prezydent USA Joe Biden podpisał rozporządzenie nakładające dodatkowe sankcje na Rosję w związku z ingerencją Kremla w wybory w USA i ataki hakerskie.
Waszyngton zdecydował także o wydaleniu 10 rosyjskich dyplomatów.
Źródło: PAP, tvn24.pl