Dwa rosyjskie bombowce strategiczne Tu-95MS odbyły trwający ponad dziesięć godzin planowy lot nad międzynarodowymi wodami mórz Japońskiego i Wschodniochińskiego - poinformowało ministerstwo obrony Rosji. Resort utrzymuje, że załogi bombowców nie naruszyły granic innych państw.
Rosyjski resort obrony podał w środę, że bombowcom towarzyszyły rosyjskie myśliwce Su-35S i samolot wczesnego ostrzegania A-50. "Na poszczególnych etapach lotu zbliżały się do nich maszyny myśliwskie okolicznych państw - południowokoreańskie F-15 i F-16 oraz japońskie F-2" - poinformowało ministerstwo obrony. Podkreśliło, że lot bombowców trwał ponad dziesięć godzin.
W komunikacie resort zaznaczył, że "w trakcie regularnie wykonywanych lotów załogi lotnictwa strategicznego ściśle przestrzegają międzynarodowych zasad korzystania z przestrzeni powietrznej i nie naruszają granic innych państw".
Regularne loty bombowców
Rosyjski portal RBK przypomniał, że rosyjskie samoloty regularne latają w rejonie Morza Japońskiego.
"22 października ministerstwo obrony informowało, że bombowce strategiczne Tu-95MS wykonały planowy lot nad neutralnymi wodami Morza Japońskiego, Morza Żółtego i Chin Wschodnich. Południowokoreańskie wojsko przekazało, że samoloty wkraczały w strefę obrony powietrznej kraju, chociaż nie naruszały granic ich kraju" - relacjonował w środę portal RBK.
"Japońskie myśliwce są także regularnie podrywane, by przechwycić rosyjskie maszyny. Pod koniec października ministerstwo obrony w Tokio przekazało, że w ciągu ostatnich sześciu miesięcy japońskie samoloty musiały interweniować 135 razy z powodu zbliżania się samolotów rosyjskich".
Autor: tas/pm / Źródło: PAP, RBK
Źródło zdjęcia głównego: Ministerstwo Obrony Rosji