Tysiące żołnierzy i setki ciężkiego sprzętu wzięło udział w próbach do parady przygotowywanej na 9 maja - na rosyjski Dzień Zwycięstwa. Trening miał miejsce w podmoskiewskim Albino i był demonstracją siły armii rosyjskiej przed defiladą na Placu Czerwonym.
Ich pierwszy raz: prezydent Miedwiediew i premier Putin
- Była to próba generalna do przed paradą Dnia Zwycięstwa - powiedział generał armii Władymir Bakin. W Albino skoncentrowano 8.000 żołnierzy i ponad 100 pojazdów, nie licząc dziesiątek samolotów.
Parada będzie okazją do pierwszego publicznego wystąpienie w nowej roli prezydenta Rosji Dmitrij Miedwiediew, u którego boku pojawi się premier Władymir Putin.
Czołgi w Moskwie jak za Związku Sowieckiego
Jak wcześniej zapowiadano na defiladzie Rosja pokaże najnowszy sprzęt wojskowy, w tym wozy bojowe piechoty BMP-3, transportery opancerzone BTR-80, czołgi T-90, samobieżne zestawy rakietowe Topol-M oraz bombowce strategiczne Tu-160 i Tu-95MS. Będzie to pierwsza parada takich rozmiarów od upadku Związku Sowieckiego, a jednocześnie demonstracja siły w chwili eskalacji stosunków z Gruzją.
Wcześniej Bakin zasygnalizował, że przygotowano ponad cztery tysiące fajerwerków, które zwieńczą obchody dnia zwycięstwa. Pierwsza parada zwycięstwa miała miejsce 24 czerwca 1945 roku na Placu Czerwonym przed generalissimusem Józefem Stalinem.
hjk