Co najmniej 34 osoby zmarły, a ponad 24 zostały przetransportowane do szpitali z powodu spożycia podrobionego alkoholu w obwodzie orenburskim w Rosji. Stan siedmiu z nich oceniany jest jako ciężki. Aresztowano siedem osób w tej sprawie.
Pierwsze doniesienia o zgonach związanych ze spożyciem podrobionego alkoholu zaczęły się pojawiać 7 października. Zmarło wówczas dziewięć osób w wieku od 36 do 76 lat. W następnych dniach liczba ofiar zaczęła rosnąć, a w orenburskich szpitalach przygotowano dodatkowe miejsca na oddziałach intensywnej terapii. W sklepach rozpoczęły się kontrole w poszukiwaniu podrobionego trunku.
Władze regionu podały, że z powodu spożycia podrobionego alkoholu zmarły 34 osoby. Dziennik "Kommiersant" relacjonował, że wśród ofiar są między innymi rodzice pięciorga dzieci.
W jednej z wiosek obwodu, gdzie zmarło dziewięć osób, podrobiony trunek był sprzedawany w jedynym sklepie spożywczym, który nie miał koncesji na sprzedaż alkoholu.
Dawka metanolu w organizmie
Minister zdrowia w obwodzie orenburskim Tatiana Sawinowa powiedziała dziennikarzom, że u wielu pacjentów stężenie metanolu było kilkakrotnie wyższe od dawki śmiertelnej. "Zabójczy alkohol metylowy jest praktycznie nie do odróżnienia od alkoholu etylowego. Sawinowa ponownie zaapelowała do mieszkańców Orenburga, by powstrzymali się od picia jakiegokolwiek alkoholu, niezależnie od tego, kiedy został kupiony" - relacjonowała agencja Interfax.
Podrobiony alkohol pochodził z miasta Orsk w obwodzie orenburskim i był rozprowadzany w różnych miejscowościach. Jak dotąd aresztowano siedem osób, w tym sprzedawczynię jednego ze sklepów. Głównym podejrzanym jest 29-letni mieszkaniec Orska. W mieście tym - jak podał Komitet Śledczy Rosji - wykryto główny magazyn, gdzie przechowywano płyn zawierający alkohol w 11 beczkach o objętości 200 litrów.
Zgony po wypiciu środka kosmetycznego
W 2016 roku w Irkucku na Syberii zmarło 78 osób, które piły środek kosmetyczny zawierający metanol. W reakcji na te wydarzenia w Rosji zaostrzono odpowiedzialność karną za naruszenia podczas produkcji i sprzedaży środków zawierających spirytus.
Źródło: Interfax, Kommiersant, PAP