Rosja chce aresztować Bieriezowskiego... po raz szósty

 
Moskiewski sąd wydał nakaz aresztowania głównego krytyka PutinaTVN24.pl

Moskiewski sąd zatwierdził nakaz aresztowania Borysa Bieriezowskiego. Rosyjski wymiar sprawiedliwości niewiele może zrobić byłemu oligarsze (obecnie azylantowi w Londynie), ale próbuje już po raz szósty.

Rosyjska prokuratura zarzuca Bieriezowskiemu przywłaszczenie 13 mln dolarów banku SBS-Argo w roku 1997. Oligarcha miał przeznaczyć te środki na zakup willi na francuskim Lazurowym Wybrzeżu. Śledczy wnieśli o zarekwirowanie posiadłości

Adwokaci Bieriezowskiego, który przed kilku laty otrzymał azyl polityczny w Wielkiej Brytanii, mówią, że ogłoszona we wtorek sankcja na aresztowanie ich klienta jest już szóstą tego rodzaju i nie przywiązują do niej wielkiej wagi. Niemniej zamierzają ją zaskarżyć.

Bieriezowski, za prezydentury Borysa Jelcyna szara eminencja Kremla, promował też początkowo jego następcę Władimira Putina, później jednak stał się jego zagorzałym wrogiem. Oskarżył go m.in o próbę zamachu na własne życie. W kwietniu nawoływał do obalenia prezydenta drogą rewolucji - jak później zastrzegł, "pokojowej".

61-letni obecnie Bieriezowski w 2000 roku wyemigrował do Wielkiej Brytanii, uciekając przed oskarżeniami o przestępstwa finansowe. W 2003 roku uzyskał azyl polityczny w Wielkiej Brytanii. Rosja zabiega o jego ekstradycję, Londyn odmawia.

Źródło: PAP, APTN

Źródło zdjęcia głównego: TVN24.pl